Fragment dyskusji z profilu prof. Monika Platek
temat:
Kto winien - człowiek czy system, problem - człowiek a system
Aga Pop
Pani Profesor Monika Platek, owszem, urzędnicy pracują w sposób jaki się od nich oczekuje, błąd polega na tym, czyje oczekiwania są istotne. Komu i czemu ten system ma służyć? Nie należy zapominać że szefami urzędników, wszystkich szczebli jesteśmy my. Czyli społeczeństwo. Ja, Pani, matka chora na raka opiekujaca się autystycznym synem.
Jan Urbanik
Lenistwa i bezduszności nie tłumaczy system, to bezduszni leniwcy degradują każdy system. JAKOŚĆ CZŁOWIEKA-OBYWATELA określa jakość systemu. W Polsce jest z tym bardzo marnie.
Niżej mój tekst z maja b.r. Inicjatywą z którą wyszdłem nie zainteresował s...Zobacz więcej
Andrzej Dąblewski
To jak to jest,gdzie normalny kraj,wyjdżmy na ulicę,dajmyradę
Andrzej Dąblewski
Warszawa 100000 ludzi wyjdzie
Andrzej Dąblewski
Może należy zacząć dlaczego nic nie robimy,nikt za nas tego nie zrobi,na co liczymy
Agnieszka Szul
Panie Andrzeju, bo po pierwsze - nie ma u nas solidarności społecznej, po drugie - ludzie boją się rewolucji. Wolą uciec z kraju, albo zdychać z głodu
Jan Urbanik
Wyjście na ulicę jest bez sensu, na ulicy jesteśmy tłumem, który zmiecie bubków, by zastąpić ich nowymi. Zacząć trzeba od nauczycieli, potem od przedszkoli. Musimy dokonać sztuki wychowania ludzi lepszych i przyzwoitszych od nas,
zaczynać musimy od siebie.
Agnieszka Szul
Ale to trochę potrwa, Panie Janie. A ludzie potrzebują pomocy już.
Jan Urbanik
Szybko można tylko zniszczyć - budowanie trwa długo, tu NIE MA DROGI NA SKRÓTY. Powłoka cywilizacji na człowieku jest bardzo subtelna, kolejne rewolucje powodują jej dewastację.
Podziwu godne są dla mnie osiągnięcia II RP, haniebne III RP.
Tak rozpieprzyć i przejeść owoce pracy pokoleń, który odbudowały Polskę i rozbudowywały po wojennym piekle!
Agnieszka Szul
Otóż to. Po 89 roku miało być pięknie. Zdaje się, że miała być druga Japonia i po 100 mln na łepka. Mamy A.D.2014r., a ludzi na wózkach eksmitują z mieszkań. Ile ten " proces", ta ewolucja ma potrwać? Ile pokoleń? I dokąd zmierza? Bo ja na razie widzę zanik ludzkich odruchów.
Jan Urbanik
I tego wszystkiego, zaniku uczuć wyższych, wzrostu egoizmów, wzrostu nierówności - narastającego rozziewu pomiędzy bogactwem i nędzą nie mamy na kogo zwalić. Nie ma okupanta.
Jesteśmy MY, którzy stworzyli państwo na miarę swoich możliwości.
Racjonalizacja i pragmatyzacja państwa nastąpi dopiero jako skutek przemian w nas, rzeczy trudnej, blisko granicy niemożliwości,
Agnieszka Szul
Hm...i tutaj znowu nawiązujemy do psychologii lub socjologii ( mniej do polityki). Ludzie dzielą się na wrażliwych i nie wrażliwych. Nie zgodzę się z Panem, że ja ( jako " ja" )tworzę ten system. Bo ja bym nie podpisała decyzji odmawiającej kobiecie z rakiem świadczenia. A ktoś to jednak zrobił. Pewnie zostałabym zwolniona, ale nie podpisałabym. To nie kwestia wyuczonej " wrażliwości", to kwestia wrażliwości. Tego się nie da nauczyć. Albo to coś mamy, albo nie.
Alicja Wyrzyska
Smutna prawda jest taka, że nasze państwo ma w d... obywatela, jest mu macochą, a czasem katem. Cały system polega na traktowaniu czlowieka, jak wroga, jak insekta, który jest zbędny i którego należy gnębić wszelkimi sposobami.
Jan Urbanik
Agnieszka Szul - Politykami są ludzie-jacy-są, klasa polityczna jest reprezentantem jakiejś tam przeciętnej społecznej. Naturalne skłonności liczą się zapewne, ale wychowanie może te skłonności stępiać do zaniku lub wyostrzać.
Życie społeczne to bardzo skomplikowany układ, nie da się go wyjaśnić li tylko polityką, socjologią, psychologią. Nie da się go podzielić na szkolne przedmioty, które do końca coś tam wyjaśniają.
Człowieka kształtują warunki, człowiek kształtuje warunki.
Człowiek jest podmiotem myślącym, warunki to żywioł
Naprawę świata musimy zaczynać od siebie. Myślenie ma boską moc przeistaczania żywiołu.
Agnieszka Szul
Panie Janie, wiem, że to są obowiązujące teorie, tj. na temat siły afirmacji, na temat siły ludzkiej myśli itd. To nie jest do końca tak. Gdyby tak było, że myśl ludzka tworzy rzeczywistość, świat byłby pełen milionerów, żylibyśmy wiecznie i nie chorowalibyśmy. Ja mam prostszą odpowiedż- jesteśmy ssakami. Żyjemy w stadzie. Naszym obowiązkiem jest troszczyć się o słabsze jednostki.. Tzn.możemy je także niszczyć, bo w stadach bywa różnie. Ale w procesie ewolucji wypracowaliśmy również instynkt opieki nad członkami społeczności chorymi i zależnymi. Bo te instynkty nas, jako ludzi, po prostu łączą. I pozwalają istnieć.
Mirella Bytnar
Kolejny urzędniczy absurd , groźny i straszny zarazem . Kompletny zanik empatii , znieczulica i tępota .
Jan Urbanik
//wiem, że to są obowiązujące teorie, tj. na temat siły afirmacji, na temat siły ludzkiej myśli itd.// - nie interesują mnie żadne "obowiązujące teorie". Jednostka jest ukształtowana przez masę, wtopiona w masę, ale nie do końca - w znaczącym stopniu myślimy indywidualnie, są jednostki myślące podobnie.
Tworzą się nurty myśli, jednostki organizują się wokół idei, wokół interesów...
Ludzie rozumiejący wartość państwa dla funkcjonowania społeczeństwa i godnego miejsca w nim dla jednostki, mają szansę stworzyć ozdrowieńczy ruch, który pozwoli nam, Polsce, zejść z równi pochyłej.
Nie da się tego zrobić szybko ustawą czy dekretem, to długi proces.
W tej chwili społeczeństwo polskie nie istnieje, jest zbiorowisko egoistycznych jednostek, których nie interesuje Titanic, którym płyną, a jedynie ich własne lalki i szmatki.
Kto winien - człowiek czy system
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Kto winien - człowiek czy system
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 3 guests