Kultura TO życie LUDZKIE
Posted: Fri Oct 31, 2014 10:41 am
Kultura TO życie LUDZKIE
Kulturą jest wszystko, co stworzył człowiek używając rozumu,
by lepiej wykorzystać w swoim interesie prawa i zasoby przyrody
oraz doświadczenia swego życia zbiorowego.
Zwierzęta dostosowują się i trwają w praktycznie niezmiennych życiowych cyklach,
człowiek przetwarza naturalne otoczenie znacznie głębiej niż czynią to zwierzęta,
korzystając z kulturowej pamięci zbiorowej i dostosowuje się do niego.
Kultura, zgromadzone doświadczenie ludzkości
tkwiące w świadomości jednostek i w wytworach kultury.
Dzielenie edukacji na kulturalną i niekulturalną(?) jest trochę dziwne,
lepiej brzmi EDUKACJA ARTYSTYCZNA, która zaspokaja potrzeby wyższe
niż papu, kufajka, dach nad głową, seks (gdy do niego dojrzejemy).
Życie ludzkie może być radosne, twórcze, może tez być pasmem udręk.
Edukacja ma przygotować człowieka do życia,
ma nauczyć go radzenia sobie w sytuacjach niedoborów i walki o byt.
Możliwe są tu dwie postawy – bezwzględna konkurencja –
dobre jest to, co mi służy (polski kapitalizm postsolidaruszy i neoliberalizm)
lub współpraca – jednością silni (…) razem młodzi przyjaciele (…)
zachowujmy się tak, jak byśmy chcieli, by inni zachowywali się w stosunku do nas.
Nic co ludzkie nie jest niezmienne, nie jest wieczne.
Bandycki polski kapitalizm, polska powszechna zawiść i egoizm też nie.
Jest to garść myśli. Moich myśli. – A jak oceniasz TE SPRAWY TY,
Bliźni mój, o innych doświadczeniach, innej wiedzy i temperamencie?
Kulturą jest wszystko, co stworzył człowiek używając rozumu,
by lepiej wykorzystać w swoim interesie prawa i zasoby przyrody
oraz doświadczenia swego życia zbiorowego.
Zwierzęta dostosowują się i trwają w praktycznie niezmiennych życiowych cyklach,
człowiek przetwarza naturalne otoczenie znacznie głębiej niż czynią to zwierzęta,
korzystając z kulturowej pamięci zbiorowej i dostosowuje się do niego.
Kultura, zgromadzone doświadczenie ludzkości
tkwiące w świadomości jednostek i w wytworach kultury.
Dzielenie edukacji na kulturalną i niekulturalną(?) jest trochę dziwne,
lepiej brzmi EDUKACJA ARTYSTYCZNA, która zaspokaja potrzeby wyższe
niż papu, kufajka, dach nad głową, seks (gdy do niego dojrzejemy).
Życie ludzkie może być radosne, twórcze, może tez być pasmem udręk.
Edukacja ma przygotować człowieka do życia,
ma nauczyć go radzenia sobie w sytuacjach niedoborów i walki o byt.
Możliwe są tu dwie postawy – bezwzględna konkurencja –
dobre jest to, co mi służy (polski kapitalizm postsolidaruszy i neoliberalizm)
lub współpraca – jednością silni (…) razem młodzi przyjaciele (…)
zachowujmy się tak, jak byśmy chcieli, by inni zachowywali się w stosunku do nas.
Nic co ludzkie nie jest niezmienne, nie jest wieczne.
Bandycki polski kapitalizm, polska powszechna zawiść i egoizm też nie.
Jest to garść myśli. Moich myśli. – A jak oceniasz TE SPRAWY TY,
Bliźni mój, o innych doświadczeniach, innej wiedzy i temperamencie?