Wszystko kosztem społeczeństwa!
Posted: Mon Oct 01, 2007 7:02 am
Adam z Ewą w Raju mieli wszystko na koszt Jahwe.
Do czasu.
Kiedy zakosztowali zakazanego owocu,
skazani zostali na pot czoła i tego, co czoło kryje.
Mimo wichrów, burz, potopów, susz, wszelakich plag -
gatunek nasz opanował świat, niszcząc przy tym inne gatunki i dewastując Matkę-Ziemię.
I stworzył człowiek - płacąc krwią, łzami i potem - KULTURĘ.
Zgodnie z wolą Jahwe - nic za darmo.
Wyjątki: manna z nieba, nakarmienie rzesz bochenkiem chleba
i kilkoma rybami, przemiana wody w wino - tylko potwierdzają regułę.
Zasada jest taka:
Można mieć tylko tyle, ile się zdobędzie wysiłkiem mózgownicy i muskułów.
Wysiłkiem mózgu i muskułów można produkować, można kraść, rabować
- by posiadać i konsumować.
Dawniej wojna i rabunek bywały najtańszą formą pozyskiwania bogactwa.
Teraz wojny są zbyt drogie i niszczycielskie, łatwiej pozyskać dobra
dobrze zorganizowaną pracą.
Niezależnie od przemian doskonalących sposoby organizacji produkcji i narzędzia produkcji,
środki wymiany informacji i wymiany dóbr materialnych - nadal obowiązuje zasada:
Można mieć tylko tyle, ile się zdobędzie wysiłkiem mózgownicy i muskułów.
Rzecz w godziwym podziale pracy i dóbr -
do tej pory nie ma dobrego sposobu, mimo iż od wieków łamią sobie nad tym głowy
filozofowie, politycy, prorocy i różni mesjasze.
Ciąg dalszy - być może - nastąpi.
jan urbanik
PS
Tekst niniejszy wysłałem również na pl.soc.polityka (forum dyskusyjne).
Osobom wrażliwym i subtelnym odradzam odwiedzanie tego miejsca.
Do czasu.
Kiedy zakosztowali zakazanego owocu,
skazani zostali na pot czoła i tego, co czoło kryje.
Mimo wichrów, burz, potopów, susz, wszelakich plag -
gatunek nasz opanował świat, niszcząc przy tym inne gatunki i dewastując Matkę-Ziemię.
I stworzył człowiek - płacąc krwią, łzami i potem - KULTURĘ.
Zgodnie z wolą Jahwe - nic za darmo.
Wyjątki: manna z nieba, nakarmienie rzesz bochenkiem chleba
i kilkoma rybami, przemiana wody w wino - tylko potwierdzają regułę.
Zasada jest taka:
Można mieć tylko tyle, ile się zdobędzie wysiłkiem mózgownicy i muskułów.
Wysiłkiem mózgu i muskułów można produkować, można kraść, rabować
- by posiadać i konsumować.
Dawniej wojna i rabunek bywały najtańszą formą pozyskiwania bogactwa.
Teraz wojny są zbyt drogie i niszczycielskie, łatwiej pozyskać dobra
dobrze zorganizowaną pracą.
Niezależnie od przemian doskonalących sposoby organizacji produkcji i narzędzia produkcji,
środki wymiany informacji i wymiany dóbr materialnych - nadal obowiązuje zasada:
Można mieć tylko tyle, ile się zdobędzie wysiłkiem mózgownicy i muskułów.
Rzecz w godziwym podziale pracy i dóbr -
do tej pory nie ma dobrego sposobu, mimo iż od wieków łamią sobie nad tym głowy
filozofowie, politycy, prorocy i różni mesjasze.
Ciąg dalszy - być może - nastąpi.
jan urbanik
PS
Tekst niniejszy wysłałem również na pl.soc.polityka (forum dyskusyjne).
Osobom wrażliwym i subtelnym odradzam odwiedzanie tego miejsca.