2008 rok, rozmowa z człowiekiem który budował zakład produkujący elektronikę.
Był porażony: w Polsce brak ludzi znających się na robocie, fachowców.
2014 rok. Inna branża, firma zagraniczna, przetwarzanie danych.
Brak fachowców. Mnóstwo niepoważnych i niekompetentnych (aczkolwiek "posiadających kwalifikacje")
czujących powołanie do rzeczy ważnych.
Bo niby gdzie i skąd Polacy mieli czerpać kompetencje?
Czy ze szkół, gdzie uczy Marcin Marcina?
Z urzędów, gdzie względnie ciepło i bezpiecznie?
Ze "szkoleń" i "rehabilitacji", które są zrakowaciała formą
kształcenia i przywracania sprawności do pracy i samoobsługi?
Ale...
TYLKO NARÓD-JAKI-JEST ma szansę przekształcenia SIEBIE i PAŃSTWA
w organizm zdolny do przetrwania, czyli WART PRZETRWANIA.
Narody głupie, nawet jeśli są przekonane o swej nadzwyczajności,
tracą państwa i giną, rozpuszczając się w ludzkim oceanie.
Kim jesteśmy? KIM BĘDZIEMY? Będziemy?
Narody głupie tracą państwa i giną
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Narody głupie tracą państwa i giną
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 17 guests