Jeśli jesteś do wzięcia we wtorek o 17:00, wpadnij na Hożą
Posted: Sun Jan 11, 2015 8:04 pm
Jak mantra powtarzana myśl, do znudzenia, do przebudzenia...
Czy głos wołającego na puszczy?
Świetlice czy kryminały? Profilaktyka czy renty? Fachowiec czy "osoba z kwalifikacjami",
z pełną teczką dyplomów i zaświadczeń o ukończeniu, zaliczeniu... kursów organizowanych dla bezrobotnych.
Od troski o młode pokolenie zależeć będzie przyszłość nasza – dorosłych i przyszłość WYCHOWANKÓW. I Polski.
Często wychowaniem zajmują się niewychowani, niekompetentni rodzice.
Jeśli społeczeństwo nie wesprze mądrze rozwoju ich dzieci, staną się wkrótce reproduktorami patologii.
Co tańsze – świetlice, czy poprawczaki i kryminały?
Rencista, długotrwale bezrobotny, pensjonariusz poprawczaka czy kryminału - ludzie ci TRACĄ ZDOLNOŚĆ DO PRACY,
często – nim ją pozyskali; TRACĄ MOŻLIWOŚĆ SAMODZIELNOŚCI i SZCZĘŚCIA.
Jeśli nie napotykają na wyciągniętą do nich rękę, poza wyjątkami, degenerują się.
Syci, sprawni - najczęściej ograniczają się do jałmużny uspokajającej sumienie.
Społeczna nieinstytucjonalna troska o bliźniego w potrzebie ogranicza się do zrywów, aktów litości,
instytucjonalna jest bezduszna, nieskuteczna, marnotrawna; jest worem bez dna.
O polityce państwa trudno mówić. Gaszenie politycznych pożarów nie jest polityką.
Polityka samorządów… Zapewne różnie bywa. Przeważnie nie najlepiej.
Społeczna aktywność odbywa się przed telewizorem i w poczekalniach lekarzy.
Najczęściej ogranicza się do narzekania na NICH, tych, co są wszystkiemu winni,
głównie temu winni, że nie dostajemy tego, co nam się należy.
Życie płynie.
Społecznych obowiązków nie podejmujemy - od tego mamy rząd i samorządy:
często niekompetentne, często bezradne, wszak mają tyle spraw na głowie!
Pisaliśmy ileś tam projektów na różne ważne zadania, które mnożą sprawozdawczość i biurokratyczną mitręgę.
Jakby Biblioteka Społeczna/świetlica i zajęcia stosowne do społecznych potrzeb nie były dostatecznie ważnym projektem,
wielokroć sensowniejszym od multum szczegółowych tematów, na realizację których idą społeczne pieniądze,
a ich najważniejszym efektem bywa efektowne sprawozdanie.
O, doczytała(e)ś do końca! Jeśli jesteś do wzięcia we wtorek o 17:00, wpadnij na Hożą 14.
Może wymyślimy coś sensownego
Czy głos wołającego na puszczy?
Świetlice czy kryminały? Profilaktyka czy renty? Fachowiec czy "osoba z kwalifikacjami",
z pełną teczką dyplomów i zaświadczeń o ukończeniu, zaliczeniu... kursów organizowanych dla bezrobotnych.
Od troski o młode pokolenie zależeć będzie przyszłość nasza – dorosłych i przyszłość WYCHOWANKÓW. I Polski.
Często wychowaniem zajmują się niewychowani, niekompetentni rodzice.
Jeśli społeczeństwo nie wesprze mądrze rozwoju ich dzieci, staną się wkrótce reproduktorami patologii.
Co tańsze – świetlice, czy poprawczaki i kryminały?
Rencista, długotrwale bezrobotny, pensjonariusz poprawczaka czy kryminału - ludzie ci TRACĄ ZDOLNOŚĆ DO PRACY,
często – nim ją pozyskali; TRACĄ MOŻLIWOŚĆ SAMODZIELNOŚCI i SZCZĘŚCIA.
Jeśli nie napotykają na wyciągniętą do nich rękę, poza wyjątkami, degenerują się.
Syci, sprawni - najczęściej ograniczają się do jałmużny uspokajającej sumienie.
Społeczna nieinstytucjonalna troska o bliźniego w potrzebie ogranicza się do zrywów, aktów litości,
instytucjonalna jest bezduszna, nieskuteczna, marnotrawna; jest worem bez dna.
O polityce państwa trudno mówić. Gaszenie politycznych pożarów nie jest polityką.
Polityka samorządów… Zapewne różnie bywa. Przeważnie nie najlepiej.
Społeczna aktywność odbywa się przed telewizorem i w poczekalniach lekarzy.
Najczęściej ogranicza się do narzekania na NICH, tych, co są wszystkiemu winni,
głównie temu winni, że nie dostajemy tego, co nam się należy.
Życie płynie.
Społecznych obowiązków nie podejmujemy - od tego mamy rząd i samorządy:
często niekompetentne, często bezradne, wszak mają tyle spraw na głowie!
Pisaliśmy ileś tam projektów na różne ważne zadania, które mnożą sprawozdawczość i biurokratyczną mitręgę.
Jakby Biblioteka Społeczna/świetlica i zajęcia stosowne do społecznych potrzeb nie były dostatecznie ważnym projektem,
wielokroć sensowniejszym od multum szczegółowych tematów, na realizację których idą społeczne pieniądze,
a ich najważniejszym efektem bywa efektowne sprawozdanie.
O, doczytała(e)ś do końca! Jeśli jesteś do wzięcia we wtorek o 17:00, wpadnij na Hożą 14.
Może wymyślimy coś sensownego