(tekst opublikowany również na pl.soc.polityka)
Ludzie z charyzmą,
jeśli się nie zadowolą karierą w strukturach formalnych,
są unicestwiani lub marginalizowani.
Gdyby L. miała przełożonych mądrzejszych od siebie
mogła być wykorzystana ku powszechnemu pożytkowi.
Ona trafiła, widać, na głupszych lub pysznych,
którzy nie mieli dla niej czasu i cierpliwości.
Zgromadzenie zostało rozproszone,
pewnie zostanie podzielone i rozdziobane w interesie...
No, w czyimś-tam interesie.
Zawsze mi żal, kiedy patrzę na dziewczyny w habitach
- tyle kwiatu nie poddaje się woli Bożej i marnuje się.
Nigdy nie wiem na ile to poświęcenie się czemuś wielkiemu,
a na ile ucieczka od szarej, często ponurej codzienności.
jan urbanik
Ligocka - dywagacje
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Ligocka - dywagacje
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 19 guests