Page 1 of 1

Doktryna - twór teologów, zastępuje i ludzki rozum i ludzkie uczucia

Posted: Tue Nov 10, 2015 11:59 am
by jan
Spłodzenie nowego człowieka, szczególnie kiedy nam bardzo zależy by nie spłodzić,
jest proste, łatwe i bywa przyjemne. Żeby to zrobić nie potrzeba rozumu, wiedzy, przyzwoitości.
Efektem chwili (szczęścia, zapomnienia, gwałtu) jest nowe życie -
i na rodziców spada obowiązek jego UCZŁOWIECZENIA,
co jest procesem długim, czasochłonnym, wymagającym cierpliwości, odpowiedzialności, przyzwoitości i MIŁOŚCI,
KTÓRA DODAJE SIŁ, wręcz. pozwala wydobyć z siebie heroizm.

Szczęśliwe dzieci rodzą się z miłości, szczęśliwych ludzi stwarza miłość.
Rozum mówi - po co in vitro, tyle społecznych sierot czeka na adopcję.
Rozum nie kłamie, ale MIŁOŚĆ NIE BIERZE SIĘ Z ROZUMU.

Dzieci niechciane stanowią wielki problem społeczny,
zarodek kolejnych problemów: same nie wychowane do szczęścia, nie potrafią wychować do szczęścia
- do domów dziecka, poprawczaków, kryminałów - tak.
I jeszcze płody gwałtów, płody z defektami, które nie pozwolą im na samodzielne życie...

JESTEM ZWOLENNIKIEM ABORCJI.
Uważam, że powinna ona być prawnie dopuszczalna na życzenie rodziców, głównie KOBIETY.
Postawa polskich hierarchów Kk wobec aborcji i in vitro jest pełna obłudy.
Doktryna - twór teologów, zastępuje i ludzki rozum i ludzkie uczucia.