Jan Urbanik, Fb,30 września ·
Cywilizacja, kultura, wszystkie formy organizacyjne w jakich funkcjonują społeczeństwa ludzkie są nienaturalne
- naturalna jest horda, w której regulatorem stosunków jest siła, jak w stadach zwierzęcych.
Cywilizacja, kultura, w tym plemię i państwo - to wytwory ludzkiego rozumu, kumulującego doświadczenia.
który zdolny jest do przystosowania środowiska, w tym środowiska ludzkiego, do własnych potrzeb.
Regulatorami stosunków społecznych jest obyczaj, moralność i prawo,
na straży których stoi siła, która nie szczędzi sankcji za niestosowanie się do zasad.
Życie w kulturze daje wiele korzyści, ale narzuca też jednostce wiele ograniczeń,
nie zawsze sensownych dla danego czasu, niektóre z nich bywają bardzo uciążliwe.
Są jednostki i grupy, które nie wytrzymują ciśnienia i buntują się
Tak dochodzi do rewolucji politycznych i obyczajowych,
KTÓRYCH OWOCEM NIE ZAWSZE JEST POSTĘP, CZASEM JEST TO REGRES, ZWROT KU HORDZIE.
Odnoszę wrażenie, że przyjdzie mi dopełnić żywota w dobie powszechnego hordzenia.
Najpierw dziki kapitalizm, teraz histeria fundamentalistyczna, która nie dziwiłaby mnie u hipopotamów,
ale śmieszy i poraża u wyznawców Jezusa Chrystusa, który dał się ubić z miłości do ludzi i jego Boga Ojca.
który syna swojego jedynego dla człowieka poświęcił.
Niektórzy teologowie twierdzą, że piekło jest puste...
Jeśli Bóg jest dobry, a jego wyznawcy zachowują się jak sukinsyny, to puste piekło powinno się zapełnić nimi,
choć na jakiś czas.
Polska OBYWATELI będzie podmiotem w Unii i bez Unii,
Polska parobków, którzy są sprzedajni, nie potrafią się zatroszczyć o swój kraj,
może być tylko przedmiotem.
naturalna jest horda, w której regulatorem stosunków jest siła
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
naturalna jest horda, w której regulatorem stosunków jest siła
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 27 guests