Polski protestantyzm opozycji pozaparlamentarnej

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Polski protestantyzm opozycji pozaparlamentarnej

Post by jan » Sun Dec 06, 2015 4:02 pm

//1 grudnia o 08:23//
Polski protestantyzm opozycji pozaparlamentarnej GŁUPI - bo OSOBNO.
W samowładztwie PiSorydzykizmu widzę zagrożenie dla Polski.
PiSi monopol w Sejmie zagłusza wszelkie głosy sprzeciwu i zdania odrębne.

Polska nie jest fraszką-igraszką, którą można oddać do pobawienia się szaleńcom i demagogom,
choćby byli "legendami", jak Kornel Morawiecki. Nie wszystkie one mają dość oleju w głowie.

Aby zapobiec scenariuszowi, który się wydarzył, optowałem ze wszystkich sił za jednością lewicy,
mając za złe partii "Razem", że sprzeniewierzyła się swej nazwie i rozumowi politycznemu
(ba, gdyby rozum przy młodości! Inteligencja to, niestety, nie rozum).
Partyjka "Razem" okazała się być czyścioszkami lub,
mówiąc mniej delikatnie, sekciarzami - posiadaczami "najkrótszej ścieżki zbawienia".
"Razem" które poszło osobno, a w przeddzień wyborów zabłysnęło Zandbergiem,
niechcący (a może chcący?) oddało Polskę na łup monopolu pisorydzykowców i kukizowców.

Szacunek dla Konstytucji i prawa jest wartością na której państwo stoi. Szykują się protesty przed Sejmem.
OSOBNO, znowu OSOBNO!

Platformersi są zużyci - rządzenie ich zmęczyło, klęski wyborcze przygnębiły,
brak im charyzmatycznego lidera. Trochę żal patrzeć.
Nie powinni jednak, moim zdaniem, opuszczać sali obrad.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 5 guests