Page 1 of 1

namawiali mnie, bym głosował na pewnego głupca

Posted: Sun Jan 03, 2016 6:12 pm
by jan
Wspomnienie historyczne.

Był taki czas, kiedy przyjaciele z Solidarności namawiali mnie, bym głosował na pewnego głupca.
- Przecież to głupiec! - odpowiadałem.
- To nic, będzie miał doradców!

Jacy doradcy? Kto? Nie mogłem zagłosować na doradców.

Organizacja, zakład pracy, gmina, miasto, państwo - LUDZIE i MAJĄTEK.

Stawiamy na swoich, stawiamy na medialnych, stawiamy na demagogów i oszustów - i oczekujemy manny z nieba.
Tej manny, która nieuchronnie z nieba na spragnionych spadnie
nie chciałbym oglądać, wąchać ani dotykać.

W Bibliotece Społecznej PRACUJEMY.
Mało nas.
Oczekujących manny jest dużo więcej.
Czego możemy się w Polsce spodziewać w w nowym roku?

Przyjdź do nas, weź na swe barki część zadań, których tyle leży odłogiem.
Nie mów mi co powinienem, pomyśl co możesz Ty!
jan urbanik