Władysław Bartoszewski i zaślepieni nienawiścią

[jan]

Władysław Bartoszewski i zaślepieni nienawiścią


Władysław Bartoszewski,
bez względu na to jakie ma formalne wykształcenie,
jest człowiekiem ogromnej wiedzy, doświadczenia i odwagi cywilnej.

Tych, którzy go bezpardonowo atakują,
nawet jeśli mienią się "prawdziwymi Polakami",
uważam co najwyżej za głupich Polaków (jakiś procent głupców
jest w każdym narodzie) i nieprzyzwoitych ludzi.

Ślepe uleganie autorytetom jest mało chwalebne,
szarganie autorytetów jest głupie i złe.
To, co mówi Profesor jest ludzkie, polskie, ważne
i ze wszech miar godne przemyślenia.

"Refleksje o nienawiści" nie mogły trafić jedynie
do zaślepionych nienawiścią i głupców niezdolnych do żadnej refleksji.

jan urbanik