Każdy z nas, członków społeczeństwa polskiego - jest jak listek na bardzo starym dębie.
Drzewo nas wydaje na świat, potem przeżywamy swój sezon czerpiąc soki z drzewa i zasilając je zarazem,
a kiedy nasz sezon się kończy, obracamy się proch.
Jednakoż...
Listki nie myślą, nie bywają samolubne, nie bywają pasożytami.
Człowiek MYŚLI, wybiera...
Są różne poziomy myślenia:
- możemy skupić się na JA i zaspokajać swe potrzeby nie licząc się z innymi, walczyć kłami i pazurami o dobra i panowanie, i pasożytować na innych;
- możemy WSPŁÓŁŻYĆ WSPÓŁPRACUJĄC w ramach państwa i społeczeństwa obywatelskiego.
Pewną liczbę pasożytów społeczeństwo cywilizowane może udźwignąć.
Społeczeństwo cywilizowane...
to społeczeństwo o dużej świadomości prawnej, zakorzenionej w obyczaju,
w którym WIELU RZECZY NIE WYPADA/NIE MOŻNA ROBIĆ.
My, obywatele Polski tworzymy społeczeństwo ćwierć-cywilizowane, w którym dominuje parobczański stosunek do państwa, samolubny i egoistyczny stosunek do innych, a "utrwalona demokracja" - to demokracja-frazes, jak na frazes przystało - w środku pusty.
Bardzo nam blisko do oligarchii, do dyktatury też.
By się ucywilizować musimy wykonać olbrzymią pracę nad sobą.
Być może sprzeciw wobec demokratycznie wybranych gwałcicieli demokracji
będzie sprzyjał koniecznej przemianie.
Pozdrawiam wszystkich, którzy wyjdą dziś na ulice i place
protestować przeciw nieodpowiedzialnemu majstrowaniu przy prawie.
jak listek na dębie
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
jak listek na dębie
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 38 guests