Udostępnisz to u siebie? A może z sympatycznym komentarzem?
Jest społeczna INSTYTUCJA realizująca statutowe cele,
w całości wpisujące się w zadania uważane za publicznie pożyteczne.
Powstała ona wokół/pod pretekstem ratowania prywatnego księgozbioru,
który stanowi wartość kulturową jako kolekcja i - zdaniem wielu/ wieloma zdaniami - nie powinien uleć rozproszeniu.
Od podjęcia idei wkrótce minie 10 lat, Instytucja weszła dwa dni z hakiem temu w dziewiąty rok działania.
Jak było na początku, tak i teraz - i oby nie na wieki wieków - nie ma ona podstaw finansowych.
Ani społeczności lokalnej, ani władzom nie zależy na jej trwałości i skuteczności -
- Jak długo potraficie, tak długo sobie trwajcie!
Dobrą wolę urzędników z Wydziału Rozwoju Społecznego Urzędu Miejskiego w Gdańsku odczuwamy,
odczuwamy błogosławieństwo współpracy z Akademią Muzyczną, dla której stanowimy poligon, ogrywalnię dla studentów,
ale...
By pokryć zobowiązania czynsze, płace, media w okresie przednówka, musieliśmy zaciągnąć pożyczkę
- 8 tysięcy złotych - od osoby prywatnej, bieżące faktury finansuję w większości z własnego portfela
(to też pożyczka, wkrótce wpłynie dotacja), ale dotacja pokrywa głównie koszty lokalu i mediów,
reszta reszta to nasz pot, łzy i nasza zaradność-jaka-jest.
Chciałbym być o wiele zaradniejszy.
A może komuś choć trochę PRAKTYCZNIE zależy na naszym przetrwaniu?
Może ktoś z biur obrachunkowych, może ktoś z ludzi zamożnych,
może TY, kiedy będziesz rozliczał(a) się z fiskusem, odpalisz nam 1% Twego podatku?
Nasz KRS 0000174908.
Wyrazami sympatii, niestety, nie zapłacę faktury, wierzyciele nasi nie przyjmują tej waluty.
Udostępnisz to u siebie?
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Udostępnisz to u siebie?
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest