Holokaust - Gross - Polacy

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Holokaust - Gross - Polacy

Post by jan » Fri Jan 18, 2008 6:46 am

Holokaust był - kilka milionów ludzi zostało wymordowanych,
wśród nich bliscy Grynberga, Marcina Grajewskiego
(Martin Gray - "Wszystkim których kochałem" - wkrótce dostępna w naszej bibliotece)
i bliscy wielu innych; tych, którzy Polaków kochają i tych, którzy Polaków nienawidzą.

Mordowali głównie Niemcy - szumowiny ze wszystkich sfer sprzyjały mordom wspomagały ich.

Głosy niewątpliwie przyzwoitych ludzi, Polaków, może nie najwyższych lotów:
"Okropne jest to, co zrobili Niemcy, ale gdyby nie Niemcy, to co oni (Żydzi) by z nami zrobili"

Zygmunt Klukowski, lekarz ze Szczebrzeszyna, w swoich zapiskach opowiada
o zagładzie Żydów w swoim miasteczku i okolicznych. W Jedwabnem były te same klimaty.
(W ubiegłym roku wyszła drukiem "Zamojszczyzna", wspomnienia i zapiski dra Klukowskiego -
wkrótce będzie dostępna w naszej bibliotece)

Nie jesteśmy żadnym nadzwyczajnym narodem,
odsetek swołoczy wśród Polaków zapewne jest podobny jak wśród Żydów.

Nie jestem dumny z tego powodu, że jestem Polakiem.

Słuchałem dwu wywiadów z Grossem, w tym żenującego, prowadzonego przez pewną
blondynkę. Nie straciłem szacunku dla Grossa.



Plugawe jest plugawe, żadne statystyki Marka Chodakiewicza ani tyrady Bogdana Musiała tego nie odmienią.

Problem żydowski w Polsce przedwojennej istniał.
Podobnie jak istnieją i narastają problemy z wyznawcami islamu w Europie.

Hitlerowcy "kwestię żydowską" "rozwiązali",
podobne (choć nie tak gwałtowne) plany mieli w stosunku do Polaków.
Działania hitlerowców na Zamojszczyźnie świadczą, że to nie był żart.
Klęska Niemców nie pozwoliła im rozwiązać "kwestii polskiej",
stąd w Polsce tak dużo antysemitów, tak mało Żydów.

Zamiast nagonki na Grossa, warto zrobić narodowy rachunek sumienia
i zastanowić się nad przyszłością Polski w Europie-jaka-jest.
I nauczyć się w niej żyć.

jan urbanik
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 19 guests