Herezja, czyli o politpoprawnym sądzeniu dziejów
Wczoraj odwiedził mnie w Bibliotece znajomy.
Znowu pogadaliśmy o starych Polakach i o Polsce, która rozwija się w kierunku schodzenie na psy, a to z powodu parobczańskich postaw Polaków.
Powiedziałem, co napisałem również na tym forum, że Polska w roku 18 zmartwychwstała dzięki rewolucji bolszewickiej.
Znajomy mój zaprzeczył jakoby Polska cokolwiek bolszewikom zawdzięczała
i upomniał mnie, że głoszenie takich heretyckich poglądów sprowadzi mnie na społeczne manowce.
Przypomniał mi też, jakie to zamiary mieli bolszewicy względem Polski
Trzykrotnie powtórzyłem, że zupełnie abstrachuję od bolszewickich czynów i zamiarów,
a o to mi idzie, że rewolucja bolszewicka wyłączyła z gry o Polskę
jednego ZE ZWYCIĘZCÓW W TEJ WIELKIEJ RZEZI I ZARAZEM JEDNEGO Z NASZYCH ROZBIORCÓW – ROSJĘ CARÓW.
Antykomusza histeria powoduje, że normalni skądinąd ludzie boją się sądzić własną głową.
Poznałem kilka doroślejszych ode mnie osób, które nieustannie podkreślają
swój odwieczny antykomuszyzm, chociaż w PRL-u radzili sobie całkiem dobrze,
z poruczenia komitetów piastując odpowiedzialne funkcje.
Żadnej sprzeczności tu nie widzą.
jan urbanik
Herezja, czyli o politpoprawnym sądzeniu dziejów
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Herezja, czyli o politpoprawnym sądzeniu dziejów
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 19 guests