Page 1 of 1

Człowieka i społeczeństwo przepraszamy

Posted: Thu Apr 03, 2008 3:48 pm
by jan
Nie piszemy, czasu brak - służymy kulturze:
ścierka, pędzel, miotła, szpachelka, bicepsy, kabelki, komputerki - oto nasz oręż na dziś.

Zapraszamy do naszego grona,
"Mało nas, mało nas do pieczenia (tego) chleba".

Ciebie nam potrzeba!

jan urbanik

PS
Dodatek nienadzwyczajny

Do postów dołączone są zdjęcia, ale są one dostępne jedynie dla osób
zarejestrowanych i zalogowanych.
Zainteresowani służbą kulturze i zapleczem kultury - proszę się zarejestrować i zalogować.

j.u.

Uzupełnienie: ZAPLECZE KULTURY

Posted: Thu Apr 03, 2008 4:19 pm
by jan
Po lewej cieknąca i bezodpływowa rynna.

jan urbanik

Zmieniamy formy służby kulturze

Posted: Fri May 02, 2008 8:22 pm
by jan
Szpachelki, pędzle, ścierki - wszystko to straciło na znaczeniu,
teraz trwa rozpakowywanie kartonów i próby (bojem) sensownego pogrupowania
i rozmieszczenia 14 tysięcy książek na powierzchni 120 m kwadratowych.

Robota trudna, bo księgozbiór "czują" tylko dwie osoby i osoby postronne, przy najlepszych chęciach, niewiele tu mogą pomóc.

Na swoim miejscu są już pamiętniki-listy-wspomnienia - 6 regałów,
biografie, opisy podróży, seria "myśli i ludzie" - 3 regały,
religioznawstwo ogólne i chrześcijaństwo - 3 regały, coś około tego zajmą religie niechrześcijańskie i mitologie.

Na swoim miejscu są już encyklopedie (ok dziesięciu wielotomowych), słowniki (językowe i polski biograficzny),
miasta i informatory turystyczne, literatura pomorsko-gdańska, życia codzienne oraz pisma Kolberga i ks. Wiśniewskiego.

Biblioteka klasyków filozofii - 2 regały, kilka serii humanistycznych jest pogrupowanych alfabetycznie,
teraz czeka nas zabawa alfabetycznego ich skojarzenia. Tylko dla ceramówek,
Volumenu i tzw. ceramówek morskich zrobimy wyjątek i nie pomieszamy ich z "plus-minus",
antropos, sympozjonem starym i nowym i innymi rarytasami

Nie tknięta jest socjologia, historia, oświata, publicystyka polityczna, ekonomia, zarządzanie, psychologia, literatura piękna, historia i teoria literatury, językoznawstwo...
Sztuka poniewiera się w artystycznym nieładzie lub tkwi w kartonach, a jest tego sporo, pewnie około 30 metrów.


Jest już pole do pracy dla wolontariuszy miłośników książek: kontrola poprawności sortowania, odkurzenia każdej książeczki, podania komputerzyście nru ISBN...

Po otwarciu czytelni zacznie się wielka robota profesjonalnego katalogowania, tu pomocny będzie ISBN.

Do dzisiejszego wieczoru już ponad 5,5 tys książek wyszło z kartonowego kryminału i syci się światłem dziennym, około 9 tys nadal tkwi w pudłach.

I tyle na dziś nowości z biblioteki in statu nascendi.

jan urbanik