yourdomain.com

Kiepski rząd i bolszewicy

Jest rząd, który JAKOŚ-TAM realnie rządzi;
nie jest świetny, ale – wydaje mi się - na lepszy nas nie stać.

I jest stadko odstawionych od korytka nawiedzonych frustratów:
macierewiczów, ziobrów, putrów, brudzińskich, olszewskich, braci swoich braci -
którzy za wszelką cenę chcą odzyskać władzę i wpływy.

Obiecują nam PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ, a dają NIENAWIŚĆ (i bałwańskie podziały)
i obietnice bez pokrycia.
STOSUJĄC PODŁE METODY (pamiętamy aferę kupowania Begerowej)
OBIECUJĄ RAJ, JAK BOLSZEWICY.

Nie dajmy się ogłupić, kiedy złodziej wrzeszczy: Łapać złodzieja!


..........................
Wczoraj nie miałem czasu wysłać tego tekstu,
najnowsze wieści ze świata żałosnego kabaretu utwierdziły mnie we wczorajszej opinii:
PiS i ośrodek prezydencki - to ośrodek czynienia polityki czymś głupawym i plugawym.

Dodałbym, w bałwańskim dzieleniu Polaków platformersi mają znaczący udział.
Skaczący sobie do gardła "pogromcy komuny" obnażają swój prymitywizm.

O "take Polske" walczyliśta, chłopcy?

jan urbanik