Pan Prezydent zdrowy wrócił z Brukseli
(temat dyskutowany na
http://forum-gdansk.mojeosiedle.pl/view ... 048#218048 )
Pan Prezydent zdrowy wrócił z Brukseli
Dzielnie załatwił sprawy państwowe,
głos zabrał dwa razy, poparł prezydenta Adamkusa
w walce o wyzwolenie Gruzji.
W Moskwie popłoch, Europka płonie ze wstydu.
Potem Pan Prezydent Swego Brata i Jego Nawiedzonych Pretorian
raczył ulać nieco swojej mądrości i wielkości, udzielając wywiadu:
Rząd Tuska, nie dorasta rządom braterskim do pępka.
Zamiast rozwijać i czynić cuda w Polsce - on tego nie robi.
Spadek gospodarczy Tusk zrobił jeszcze przed kryzysem!
W Sejmie
prezydencki minister Duda (z dobrej krakowskiej rodziny) znalazł obrońcę
w osobie Wielkiego Brata. Jarosław był bardzo dzielny i odważny,
ale marszałek Bronisław zrobił mu krzywdę, traktując Brata jak zwykłego Dudę.
jan urbanik