Było prezydium i było audytorium.
Organizatorzy INDOKTRYNARIUM zadawali pytania, prezydium odpowiadało.
Z sali pada pytanie - Dlaczego IPN stara się zdyskredytować Wałęsę,
najbardziej znanego w świecie Polaka?
Zaczyna się odpowiedź, która jest obroną książki Cenckiewicza, i trwa, trwa...
mimo że pytający nawet nie wspomniał o książce, mimo że przypomniał o tym odpowiadającym.
Niżej podpisany zabrał głos:
Nie wnoszę żadnych pretensji do autorów książki, tak jak nie wnosił jej pytający,
pytający miał zapewne na myśli kampanię dyskredytacji Wałęsy, której instrumentem była ta książka.
Ta kampania szkodziła Polsce i Polakom!
Dziecko Platformy i PiSu - Instytut Pamięci Narodowej
stał się bliźniakiem PiS-u, karykaturą instytucji prawnej i instytucji historycznej.
Ze strony organizatorów padło pytanie: - jakie pytanie mam do prezydium?
Nie miałem pytania. Była niezgoda z dość zgodnym głosem prezydium tego indoktrynarium.
Jestem dość duży chłopczyk, mam własne doświadczenia i przemyślenia.
Młodych ludzi, którzy wkrótce wejdą w znacząco życie społeczne, należy wyposażyć w zdolność krytycznego myślenia.
Indoktrynarium w którym uczestniczyłem nie pełniło tej roli w sposób zadowalający.
jan urbanik
PS
Miły gest ze strony PRO SOCIETAS -
na swojej stronie internetowej zamieścili informację o naszej Bibliotece.
Pro Societas (3)
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 5 guests