Główny sukces Platformy Obywatelskiej - zwolniono mnie ze zbyt częstego oglądania
spektakli Kaczyńskiego Jarosława i Ziobry Zbigniewa, i pana Romana, i pana Andrzeja...
Ciągle mam przed oczyma filmy Renaty Beger, kaperowanej przez "prawych i sprawiedliwych",
podsłuchiwanie, nakręcanie afer...
Dziś posłuchałem Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry - och, jak bardzo ja ich nie chcę!
To nieodpowiedzialni, nienawistni ludzie. I do tej pory jakby niezupełnie dorośli.
Cieszę się, ze w ekipie Tuska nie ma Jana Rokity, nie reprezentował on mądrości,
a rodzaj nawiedzenia i pychy. W rywinowskiej Komisji był bardzo bliski Ziobrze.
Nie wierzę, by Prezydent nasz miał talenty, dzięki którym mógłby się przepoczwarzyć w męża stanu.
Jego prezydenturę należy przeczekać.
Przeciwwagą dla Prezydenta może - ba: MUSI - BYĆ pozyskanie dla rządowych planów sejmowej lewicy,
tak głupio nie wykorzystanej w przeprowadzaniu ustawy o mediach.
Okazji tak BAŁWAŃSKO NIE WYKORZYSTANEJ PRZEZ OBYDWIE STRONY.
Moim odczuciom nie przypisuję waloru powszechności,
ale mam frajdę, że w tej kwestii - stosunku do ich rządów - mieszczę się w większości,
i to nie w większości "wapniaków".
jan urbanik
Główny sukces Platformy Obywatelskiej
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 5 guests