Sobotnia godzina dla najmłodszych
Posted: Fri Nov 21, 2008 6:49 pm
„Sobotnia godzina dla najmłodszych”
Pomysł „naszej” Agnieszki Chamiec, mamy, która odchowała dwójkę dzieci:
- „A zróbmy coś, żeby mamy w sobotę mogły swobodnie zrobić zakupy!
Mogę zająć się dziećmi, na przykład od godziny 11-12:00”.
(o 12:00 otwieramy CZYTELNIĘ, wtedy obowiązuje cisza)
Pomysł okazał się dobry, już wzbudził zainteresowanie kilku mam
i kilkorga doroślejszych dzieci, które chcą pomóc pani Agnieszce.
(Ciekaw jestem czy dotrzymają słowa.)
Mamy namawiamy do współudziału w tej akcji SAMOPOMOCY
– dwie mamy (tatowie tak samo) mogą zabawić 20 dzieci.
Jeśli będą chętni do zabawy z dziećmi, możemy zaczynać spotkania wcześniej.
Nie wiemy kto jutro przyjdzie, nie mamy scenariusza -
wszystko w głowie i na głowie Agnieszki, która ma doświadczenia teatralne.
Stowarzyszenie i Biblioteka nie dysponują na te cele żadnymi środkami,
oferujemy jedynie dziurawy dach nad głową i ciepełko na miarę wydolności kaloryferów.
Oferta ważna do czasu, do kiedy będzie nas stać na opłacanie czynszu i mediów.
Powodzenia, Agnieszko! Miłej zabawy, Dzieciarnio!
jan urbanik
Pomysł „naszej” Agnieszki Chamiec, mamy, która odchowała dwójkę dzieci:
- „A zróbmy coś, żeby mamy w sobotę mogły swobodnie zrobić zakupy!
Mogę zająć się dziećmi, na przykład od godziny 11-12:00”.
(o 12:00 otwieramy CZYTELNIĘ, wtedy obowiązuje cisza)
Pomysł okazał się dobry, już wzbudził zainteresowanie kilku mam
i kilkorga doroślejszych dzieci, które chcą pomóc pani Agnieszce.
(Ciekaw jestem czy dotrzymają słowa.)
Mamy namawiamy do współudziału w tej akcji SAMOPOMOCY
– dwie mamy (tatowie tak samo) mogą zabawić 20 dzieci.
Jeśli będą chętni do zabawy z dziećmi, możemy zaczynać spotkania wcześniej.
Nie wiemy kto jutro przyjdzie, nie mamy scenariusza -
wszystko w głowie i na głowie Agnieszki, która ma doświadczenia teatralne.
Stowarzyszenie i Biblioteka nie dysponują na te cele żadnymi środkami,
oferujemy jedynie dziurawy dach nad głową i ciepełko na miarę wydolności kaloryferów.
Oferta ważna do czasu, do kiedy będzie nas stać na opłacanie czynszu i mediów.
Powodzenia, Agnieszko! Miłej zabawy, Dzieciarnio!
jan urbanik