Wędka dla CZŁOWIEKA czy puszka sardynek dla DZIADA?
Posted: Thu Apr 12, 2007 6:20 am
Wędka dla CZŁOWIEKA czy puszka sardynek dla „dziada”?
Organizacje społeczne – naprawiać i upiększać okoliczny świat czy „trzepać kasę”?
W Polsce państwo funkcjonuje żle, jego obywatele w swej masie traktują je
jako dojną krowę lub „postaw sukna” – tym „suknem” są dla partii politycznych.
Jako chłopski syn wiem, że jest co doić, kiedy krowa jest dobrze karmiona i dobrze traktowana...
A jak Polacy traktują SWOJE państwo?
W najbliższych latach spłynie na Polskę znaczący strumień unijnych pieniędzy,
zostaną one podzielone według kryteriów ustalonych przez urzędników
i zapewne w bardzo znaczącej masie trafią do urzędników.
Mam obawy – nie wiem czy Państwo uznacie je za uzasadnione – że te pieniądze,
podobnie jak pieniądze pozyskane z prywatyzacji dorobku PRL-u zostaną przejedzone.
Mam pewność, że „niewidzialna ręka rynku” nie zastąpi patriotyzmu,
obywatelskiej troski o los państwa i mniej zaradnych lub szanujących prawo obywateli.
Przyjazne Pomorze chciałoby mieć swój udział w procesie naprawiania i upiększania Polski.
WŁĄCZ SIĘ W TEN NURT – MYŚL I DZIAŁAJ!
JEŚLI JESTEŚ SAM(A) LUB MAŁO WAS – MYŚL I DZIAŁAJ Z NAMI.
Społeczna Biblioteka ośrodkiem skupienia ludzi,
KTÓRZY MYŚLĄ SZERZEJ, PATRZĄ DALEJ,
którzy pozyskane pieniądze przeznaczą na wędki i instrukcje ich obsługi,
a nie puszkę sardynek dla mniej zaradnych.
jan urbanik
Organizacje społeczne – naprawiać i upiększać okoliczny świat czy „trzepać kasę”?
W Polsce państwo funkcjonuje żle, jego obywatele w swej masie traktują je
jako dojną krowę lub „postaw sukna” – tym „suknem” są dla partii politycznych.
Jako chłopski syn wiem, że jest co doić, kiedy krowa jest dobrze karmiona i dobrze traktowana...
A jak Polacy traktują SWOJE państwo?
W najbliższych latach spłynie na Polskę znaczący strumień unijnych pieniędzy,
zostaną one podzielone według kryteriów ustalonych przez urzędników
i zapewne w bardzo znaczącej masie trafią do urzędników.
Mam obawy – nie wiem czy Państwo uznacie je za uzasadnione – że te pieniądze,
podobnie jak pieniądze pozyskane z prywatyzacji dorobku PRL-u zostaną przejedzone.
Mam pewność, że „niewidzialna ręka rynku” nie zastąpi patriotyzmu,
obywatelskiej troski o los państwa i mniej zaradnych lub szanujących prawo obywateli.
Przyjazne Pomorze chciałoby mieć swój udział w procesie naprawiania i upiększania Polski.
WŁĄCZ SIĘ W TEN NURT – MYŚL I DZIAŁAJ!
JEŚLI JESTEŚ SAM(A) LUB MAŁO WAS – MYŚL I DZIAŁAJ Z NAMI.
Społeczna Biblioteka ośrodkiem skupienia ludzi,
KTÓRZY MYŚLĄ SZERZEJ, PATRZĄ DALEJ,
którzy pozyskane pieniądze przeznaczą na wędki i instrukcje ich obsługi,
a nie puszkę sardynek dla mniej zaradnych.
jan urbanik