Page 1 of 1

Polska, biurokracja, organizacje społeczne

Posted: Tue Nov 20, 2012 11:13 am
by jan
Do przemyślenia, pod rozwagę – zapraszam do wymiany MYŚLI

Organizacje społeczne winny być niezależne od rządu i ADMINISTRACJI TERENOWEJ.
Nie widzę dla nich jedynie słusznego modelu - powinny być one polem społecznej aktywności w granicach prawa,
statuty ich nie mogą kolidować z konstytucją, kodeksami cywilnym i karnym.

Ideałem wydaje mi się dążenie organizacji do ich finansowej samowystarczalności
poprzez składki członkowskie, sponsoring czy działalność gospodarczą.
Fundusze europejskie demobilizują naród,
a do organizacji społecznych przyciągają często przypadkowych ludzi, którzy na nich pasożytują.

Nadmierne powiązanie tych instytucji z administracją smyczą dotacji przy realizacji zadań sformułowanych przez biurokrację,
gdzie życie zostało poszatkowane na szczegółowe działki, może pięknie wyglądać na papierze,
ale ogranicza i morduje społeczne inicjatywy. Potęguje rozrost biurokratycznego raka.

Polacy są narodem, którym od wieków należały się prawa i przywileje, a od których państwu nie należało się nic.
Gorące deklaracje patriotyczne, od czasu do czasu umieranie za ojczyznę, wtedy przeważnie, kiedy państwa już nie było,
doprowadziło nas na peryferie państwowości europejskich.

Organizacje społeczne samopomocowo-samoobronne, hobbystyczne,
ideologiczne (poprawa stanu państwa przez umoralnienie się obywateli),
wyzwalając społeczną energię, MOGĄ mieć skutki wielce pozytywne, jeśli wielu spośród nas zrozumie
i weźmie na swój garb OJCZYZNĘ, WIELKI ZBIOROWY OBOWIĄZEK NARODU i OBYWATELI.