[center]BIBLIOTEKA SPOŁECZNA STOWARZYSZENIA „PRZYJAZNE POMORZE”
zaprasza 17 marca 2010 r. (środa) o godz. 18.00
na
WYKŁAD DLA PASJONATÓW GDAŃSKA
z udziałem
dr hab. inż. arch. PIOTRA LORENSA
pt.
„Rozwój obszarów nadwodnych, poportowych i poprzemysłowych jako szansa dla Gdańska
w ogólności i dla Stogów w szczególności - na przykładzie rozwiązań światowych
i naszych lokalnych planów działania”
Wykład odbędzie się w siedzibie Stowarzyszenia „Przyjazne Pomorze” Gdańsk, ul. Hoża 14 (pawilon, wejście na wprost Apteki)
WSTĘP WOLNY![/center]
Stogi zimą. Fot. Jan Urbanik
WIECZORY CZWARTKOWE
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Informacje o Wykładzie zamieściły portale:
http://nauka.trojmiasto.p...p?id_imp=150480
http://stogi.info.pl/index.php?option=c ... &Itemid=38
http://ibedeker.pl/zapowiedzi/17-marca- ... omment-411
http://nauka.trojmiasto.p...p?id_imp=150480
http://stogi.info.pl/index.php?option=c ... &Itemid=38
http://ibedeker.pl/zapowiedzi/17-marca- ... omment-411
Wykład Prof. Piotra Lorensa był ważnym wydarzeniem w Bibliotece Społecznej. Dzięki niemu dostrzegliśmy, jakie możliwości stoją przed Gdańskiem i jak może współgrać przestrzeń miejska z nowymi potrzebami. A wszystko to za sprawą rzeczowej argumentacji podpartej bogatym materiałem wizualnym przedstawiającym metamorfozy europejskich miastach portowych. Część z nich została omówiona bardziej szczegółowo, a w szczególności tereny w: Londynie – London Docklands , Rotterdamie – Kop van Zuid, Hamburgu – HafenCity, Lizbonie – Expo, Oriente i New Yorku – Battery Park City.
Jest z czego brać wzór.
Najważniejszym czynnikiem rozwoju miast jest ekonomia, przepływ pieniędzy i towarów (te czynniki prof. P. Lorens uznał za najważniejsze), niesamowita pomysłowość, zespołowa praca, samodzielność (turystyka jest w tym ujęciu jakby pochodną). Przede wszystkim dostrzegliśmy prawidłowość, że współczesne porty morskie najnowszej generacji w niektórych przypadkach „odrywają” się od miasta tworząc oddzielne enklawy. Dzieje się tak, bo tereny te muszą zajmować sporą powierzchnię i są obsługiwane przez wielkie jednostki o dużym zanurzeniu (podobne np. do kontenerowca "Maersk Taikung" inaugurującego połączenie Szanghaj-Gdańsk), potrzebujące torów wodnych o odpowiedniej głębokości. To powoduje, że porty znajdujące się wcześniej nie bezpośrednio przy ujściu rzeki do morza, przemieszczają się w kierunku morza (mogąc w nie wkraczać, co jest sugerowane w projekcie gdańskiego portu centralnego). Przykładem takiej tendencji jest Londyn, Rotterdam. Opuszczone, dawne, rewaloryzowane tereny poportowe otrzymują nowe funkcje, zamieniają się dzięki architektom w wielofunkcyjne osiedla mieszkaniowe, handlowe… o zróżnicowanej zabudowie, gdzie nowe trendy wkomponowują się w stare lub są tworzone nowe rozwiązania.
Po wczorajszym wykładzie wiadomo już, ze nie warto chować się do lamusa przed wyzwaniami nowych czasów, a co najważniejsze – powiało świeżym, ożywczym wiatrem, oby w żagle gdańskie i stożańskie.
Dorota Kaczmarek
Fot. z arch. prof. Piotra Lorensa
Jest z czego brać wzór.
Najważniejszym czynnikiem rozwoju miast jest ekonomia, przepływ pieniędzy i towarów (te czynniki prof. P. Lorens uznał za najważniejsze), niesamowita pomysłowość, zespołowa praca, samodzielność (turystyka jest w tym ujęciu jakby pochodną). Przede wszystkim dostrzegliśmy prawidłowość, że współczesne porty morskie najnowszej generacji w niektórych przypadkach „odrywają” się od miasta tworząc oddzielne enklawy. Dzieje się tak, bo tereny te muszą zajmować sporą powierzchnię i są obsługiwane przez wielkie jednostki o dużym zanurzeniu (podobne np. do kontenerowca "Maersk Taikung" inaugurującego połączenie Szanghaj-Gdańsk), potrzebujące torów wodnych o odpowiedniej głębokości. To powoduje, że porty znajdujące się wcześniej nie bezpośrednio przy ujściu rzeki do morza, przemieszczają się w kierunku morza (mogąc w nie wkraczać, co jest sugerowane w projekcie gdańskiego portu centralnego). Przykładem takiej tendencji jest Londyn, Rotterdam. Opuszczone, dawne, rewaloryzowane tereny poportowe otrzymują nowe funkcje, zamieniają się dzięki architektom w wielofunkcyjne osiedla mieszkaniowe, handlowe… o zróżnicowanej zabudowie, gdzie nowe trendy wkomponowują się w stare lub są tworzone nowe rozwiązania.
Po wczorajszym wykładzie wiadomo już, ze nie warto chować się do lamusa przed wyzwaniami nowych czasów, a co najważniejsze – powiało świeżym, ożywczym wiatrem, oby w żagle gdańskie i stożańskie.
Dorota Kaczmarek
Fot. z arch. prof. Piotra Lorensa
Warto byłoby zaprosić kogoś, kto by opowiedział o powstającym Teatrze Szekspirowskim w Gdańsku. Budowany jest on na wzór podobnych średniowiecznych obiektów, a patronat objął książe Karol. Przy okazji można by opowiedzieć coś ciekawego o Szekspirze i funkcjonowaniu średniowiecznych teatrów. Na pewno publiczność byłaby liczna po rozpropagowaniu tego nie tylko na Stogach.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest