yourdomain.com

http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35 ... lnice.html

Ewenementem na skalę Trójmiasta jest biblioteka społeczna założona rok temu przez Jana Urbanika. - Jej zasoby to w większości mój księgozbiór: 14 tys. tytułów - mówi Urbanik. - Stogi to zaniedbana dzielnica, od lat nie było tu biblioteki. Chciałbym, żeby stworzone przeze mnie miejsce przyczyniło się do reaktywacji tego osiedla.

podrzucił
jan urbanik

PS
z naszego -Stowarzyszenia "Przyjazne Pomorze" - Statutu:
- budzenie odpowiedzialności za Polskę i „małe ojczyzny”, tworzenie społeczeństwa obywatelskiego,
budzenie wrażliwości na krzywdę i niesprawiedliwość społeczną oraz walka z patologiami. (...)
- wzmaganie aktywności obywatelskiej w poprawianiu warunków życia.

Jest też komentarz na nasz temat, cytuję go:

Stogi reaktywacja. Mieszkańcy sami ożywiają dzi...
Autor: Gość: mieszkaniec IP: 153.19.88.* 22.10.09, 08:45

co to za biblioteka społeczna, która pobiera opłaty za korzystanie ze zbiorów.
Biblioteką publiczną jest filia Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej
w Gdańsku, mieszcząca się przy ul. Stryjewskiego 29. Korzystanie ze zbiorów
tej biblioteki jest bezpłatne.

Patrzta, patrzta ludzie, bystry komentator ten "mieszkaniec". Nobla mu!
Społeczne powinno być bezpłatne, tak jak publiczna jest za darmo!

Publiczne, wbrew opinii o m.c. noblisty "mieszkańca" jest bardzo drogie i marnotrawne.
za darmo można sobie pooddychać, byle nie w Zakopanem i innych miejscowościach turystycznych.

Biblioteka jest dla tych, którzy potrafią ocenić co jest warta.
Nie ukrywam, że jest to biblioteka popularnonaukowa, przeznaczona dla bardziej wyrobionego czytelnika,
który orientuje się mniej więcej, że "społeczne" nie znaczy darmowe,
a publiczne to wcale nie tanie ani nie za darmo.

Pozdrowienia dla "mieszkańca".

jan urbanik

i poszła za ciosem:

Pani Ola Kozłowska przeprowadziła ze mną wywiad, który ukazał się w Wyborczej
(wkładka trójmiejska) w piątek, 7.11.09.

Wywiad ten wisi w sieci tu:
http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35 ... &startsz=x

a pod nim mój komentarz-errata i uzupełnienie.

Dorotka Kaczmarek zaproponowała mi coś w rodzaju wywiadu na żywo,
wieczór obywatelski we czwartek 12 listopada o godzinie 17:00 w naszej czytelni na Hożej 14,
gdzie będę mówił to mniej więcej, co wypisuję na tym forum:
o naprawianiu i upiększaniu okolicznego świata, o dobrych książkach, o Polsce i Polakach,
wszystko na żywo, z własnej głowy - punkt widzenia robotnika z chłopa. I obywatela.
Dorotka chce mnie przepytywać. Zapewne zrobi to narodowoświątecznie, wszak dwunasty
to dzień zaraz po jedenastym listopada. Niech ma co chce!

Zapraszam przyjaciół, ciekaw jestem ludzi o odmiennych poglądach.
Szczególnie zapraszam optymistów, szczególnie tych, którzy widzą, że w Polsce się coraz lepiej dzieje - i potrafią mnie o tym przekonać.

Zapraszam do prezentowania odmiennych od moich poglądów na naszym forum,
by stało się ono radosne - jak Vita Actiwa.

jan urbanik