cymes i byleco
Mamy do wzięcia za "co łaska" parę tysięcy książek,
różnych. Ciągle schodzą, ciągle przybywają nowe.
Bywa, co dla jednego "mniam-mniam - cymes",
dla innego "byleco", barachło wręcz.
Dobrze, że jest jak jest.
Dzięki temu mają powodzenie brunetki, blondynki i łysi, dłużsi i krótsi...
Skarbonka styczniowa będzie skromniejsza o jeden tydzień,
tygodniowy "udój" przeznaczyliśmy bowiem na panajurkową "Orkiestrę".
jan urbanik
cymes i byleco
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 8 guests