"... książka wydana w nakładzie pięciuset egzemplarzy nie ma szans znalezienia nabywców
i zalega na składzie przez dziesiątki lat. Powyższy szacunek pochodzi z 1767roku,
a choć w ciągu najbliższych dwóch czy trzech dziesięcioleci poszerzał się krąg czytelniczy,
żalem nad zbyt małym odzewem społecznym słowa pisanego pozostać miały stałym wątkiem
w publicznych debatach wykształconych Polaków."
Książka którą cytuję wyszła w roku 2008 w nakładzie 500 egzemplarzy, a ja po roku już od wydania miałem kłopot z jej nabyciem!
Dzieło pt. DZIEJE INTELIGENCJI POLSKIEJ DO ROKU 1918 pod redakcją Jerzego Jedlickiego
wyszło w trzech woluminach. Cytat pochodzi z woluminu pierwszego, autorstwa Macieja Janowskiego: NARODZINY INTELIGENCJI 1730-1831.
Akcent optymistyczny
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Akcent optymistyczny
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 6 guests