Poszerzymy tematykę forum?
Posted: Mon Sep 06, 2010 11:42 pm
Poszerzymy tematykę forum?
Do tej pory forum to jest głównie
moją fugą, którą można zatytułować "lament na polską bylejakość".
Marudzenie najwyraźniej stałą się nieodłączną częścią mojej natury
i aby odmienić, zróżnicować oblicze forum, potrzebni nowi ludzie i nowe tematy.
Do Biblioteki Społecznej wpadają wakacyjni goście ze świata, często mający tu korzenie lub babcie,
osoby o atrakcyjnych zawodach, atrakcyjnym dorobku, ale przeważnie wpadają jak meteory.
Bywają atrakcyjne osoby, a to z Olkusza, a to z Łodzi, a to Bóg-wie-skąd, które się tu osiedlają,
bywają atrakcyjne osoby, które "dla nauk" z Gdańska wybywaja, ale zapewne pamiętają
o budowie materii, o przemianach fazowych. o dzieciach, które na nich czekają.
Dziś miałem niewątpliwą przyjemność rozmowy z osobą, etnologiem siedzącym w Macedonii,
publikującym po macedońsku i angielsku, poprosiłem o publikowanie rzeczy które uzna za stosowne u nas.
Na marzec jesteśmy umówieni na spotkanie w szerszym gronie. Publikacji możemy się spodziewać lada dzień.
Nieco później objawił się "emigrant", który wie wszystko o samochodach, o rynku samochodowym,
nie ma zdania o samochodzie przyszłości, o napędzie przyszłości - pracuje nad wyrobieniem sobie opinii w tym przedmiocie.
Poprosiłem go o wypracowanie na ten temat, obiecał. Może pisać po polsku i angielsku, macedońskiego nie zna.
Jest jeszcze Basia, skoczek spadochronowy i polonistka, która czasem daje znak życia na forum, rzadko coś napisze...
Do tej pory forum to jest głównie
moją fugą, którą można zatytułować "lament na polską bylejakość".
Marudzenie najwyraźniej stałą się nieodłączną częścią mojej natury
i aby odmienić, zróżnicować oblicze forum, potrzebni nowi ludzie i nowe tematy.
Do Biblioteki Społecznej wpadają wakacyjni goście ze świata, często mający tu korzenie lub babcie,
osoby o atrakcyjnych zawodach, atrakcyjnym dorobku, ale przeważnie wpadają jak meteory.
Bywają atrakcyjne osoby, a to z Olkusza, a to z Łodzi, a to Bóg-wie-skąd, które się tu osiedlają,
bywają atrakcyjne osoby, które "dla nauk" z Gdańska wybywaja, ale zapewne pamiętają
o budowie materii, o przemianach fazowych. o dzieciach, które na nich czekają.
Dziś miałem niewątpliwą przyjemność rozmowy z osobą, etnologiem siedzącym w Macedonii,
publikującym po macedońsku i angielsku, poprosiłem o publikowanie rzeczy które uzna za stosowne u nas.
Na marzec jesteśmy umówieni na spotkanie w szerszym gronie. Publikacji możemy się spodziewać lada dzień.
Nieco później objawił się "emigrant", który wie wszystko o samochodach, o rynku samochodowym,
nie ma zdania o samochodzie przyszłości, o napędzie przyszłości - pracuje nad wyrobieniem sobie opinii w tym przedmiocie.
Poprosiłem go o wypracowanie na ten temat, obiecał. Może pisać po polsku i angielsku, macedońskiego nie zna.
Jest jeszcze Basia, skoczek spadochronowy i polonistka, która czasem daje znak życia na forum, rzadko coś napisze...