Książka o turystyce nadmorskiej

Kącik biblioteczny.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
Fordor

Książka o turystyce nadmorskiej

Post by Fordor » Sun Oct 10, 2010 2:19 pm

Interesującą książkę o nadmorskich dylematach i potencjale turystycznym regionu Dolnej Wisły można znaleźć w Bibliotece Społecznej. Publikacja pt. „Turystyka i krajoznawstwo z morzem w tle. Studia i materiały z dziejów krajoznawstwa na Pomorzu Gdańskim” zawiera 26 artykułów, których autorami są fachowcy z różnych dziedzin (turystyki, urbanistyki i architektury, geografii…), m.in. dr hab. inż. arch. Piotr Lorens, który był gościem Stowarzyszenia.
Każdy artykuł daje wiele do myślenia, a to dzięki starannemu podejściu do tematu prezentującemu zarówno osobisty punkt widzenia piszącego, lecz również kontrargumenty. Takim jest np. rozdział zatytułowany „Przekop przez Mierzeję Wiślaną – szansą czy zagrożeniem dla rozwoju turystyki?” napisany przez Aleksandrę Sas-Bojarską. Autorka odniosła się sceptycznie do pomysłu przekopu Mierzei Wiślanej w Skowronkach uważając, że usytuowanie obiektu hydrotechnicznego w tym miejscu będzie nietrafionym wkrętem w krajobrazie, naruszającym walory środowiskowe. Lecz to nie jej jedyny argument. Wszystkie za i przeciw są ukazane na przejrzystych diagramach.
Autorka nie ograniczyła się do jedynie do zakwestionowania pomysłu, lecz opisała koncepcję umożliwiającą rozwój żeglugi śródlądowej i częściowe wykorzystanie zaplecza portowego np. w Elblągu. Taką szansą jest rewitalizacja „Drogi wodnej Kłajpeda – Berlin”, co w przypadku Żuław Wiślanych dotyczy żeglugowego wykorzystania rzek: Szkarpawa, Martwa Wisła i Nogat i powiązanie z innymi regionami – Krainą Wielkich Jezior Mazurskich (Kanał Elbląski), Bydgoskim Węzłem Wodnym (a co za tym idzie ze szlakami wodnymi w kierunku północ – południe/Bug, Dniestr i zachód – wschód/Antwerpia, Berlin, Kaliningrad). Udostępnienie tej oferty turystycznej (żeglarstwo, kajakarstwo, turystyka historyczna i krajoznawcza, turystyka piesza i rowerowa, ekoturystyka, klimatoterapia, balneologia, polowania, jeździectwo, rybołówstwo) wymaga rozwoju niezbędnej infrastruktury: bazy noclegowej i gastronomicznej, urządzeń rekreacyjno-sportowych i rozrywkowych, żeglugi pasażerskiej, promowej, jachtingu, portów jachtowych, przystań turystycznych, pól namiotowych…
Na koniec cytat:
„…czy zawsze ochrona zasobów przyrodniczych, krajobrazowych i kulturowych wyklucza rozwój ekonomiczny? […] system ocen środowiskowych … należy wykorzystać nie tylko jako konieczny do spełnienia wymóg formalno – prawny, ale przede wszystkim jako pomoc w podejmowaniu decyzji. Decyzji, które mogą budować najlepszą, konkurencyjną przyszłość i rozwój zrównoważony. Dla terenów najcenniejszych przyrodniczo i krajobrazowo będzie to zazwyczaj turystyka i wypoczynek.”
Książka dostępna w czytelni.

Fordor

Post by Fordor » Tue Oct 12, 2010 9:04 pm

Książka o turystyce nadmorskiej, cz. 2
Zawsze zastanawiało mnie, dlaczego autostrada A1 zaczyna się w Rusocinie. Lektura referatu Witolda Andruszkiewicza pt. „Port gdański i możliwości jego wykorzystania w międzynarodowej turystyce morskiej” wyjaśniła tę kwestię, a ponadto uświadomiła, jak ciężko jest realizować pewną koncepcję rozwoju gospodarczego. Ciężko, co nie oznacza, ze nie należy jej nie mieć, czy zaniechać. Nawet po bardzo długim okresie czasu elementy puzzle trafiają w odpowiednie miejsce i układają w całość. Tak powoli dzieje z TEM (Trans European North – South Motorway). Od 1972 r., kiedy to Europejska Komisja Gospodarcza ONZ zdecydowała o przebiegu Trzeciej Transeuropejskiej Autostrady Północ – Południe prowadzącej od Helsinek w Finlandii do portów Zatoki Perskiej poprzez Stambuł, zabłysło zielone światło dla Gdańska. Bardzo nikłe, bo nie spodobało to się decydentom z RWPG, ale ono tli się w dalszym ciągu i może przybierze na sile, o ile nie zostanie przejęte przez prężny Tallin. Jest sporo zagrożeń, m.in. czy zostaną zabezpieczone tereny o odpowiedniej powierzchni na południowym brzegu Martwej Wisły dla potrzeb Portu Wschodniego – centralnego portowego terminalu (2,5 km2) z 12 stanowiskami cumowania promów pasażersko – samochodowych, morskich dworców pasażerskich z krytymi tunelami, stanowisk obsługi granicznej samochodów (w tym ładunków drobnicowych) czy dla miasteczka turystycznego (2,5 km2 , a w nim: „…hotele, motele, restauracje, bary, nocne lokale rozrywkowe, kawiarnie, herbaciarnie, winiarnie, pijalnie soków owocowych i wód mineralnych, domy towarowe, liczne sklepy, warsztaty rzemieślnicze, w tym warsztaty samochodowe, stacje obsługi samochodów, myjnie samochodowe, stacje benzynowe, przedsiębiorstwa turystyczne, spedycyjne, armatorskie, maklerów okrętowych, rzeczoznawstwa i kontroli, firmy ubezpieczeniowe, banki krajowe i zagraniczne, kliniki medyczne i gabinety lekarskie…”).
Po przeczytaniu takiego artykułu zaczyna się kręcić w głowie od rozmachu. Niemniej coś się dzieje na naszych oczach, np. powstaje obwodnica południowa, która ma łączyć się z Trasą Sucharskiego (już wyburzono część Rudników), wybudowano most wantowy. Jest z nim też cała historia, miał być wyższy, jak nad Kanałem Kilońskim, ale Bank Światowy – kredytodawca, przekonał, że lepiej część kredytu przeznaczyć na pogłębienie toru wodnego na Wiśle Śmiałej (zrealizowano to ostatnie połowicznie – w budżecie nie zabezpieczono odpowiedniej kwoty pieniędzy). Ta bariera nie do pokonania dla dużych jednostek morskich może postawić pod znakiem zapytania całe przedsięwzięcie. Zresztą, aby precyzyjnie zapoznać się z wywodem prof. W. Andruszkiewicza, trzeba rzecz całą przeczytać samemu – zapraszamy do czytelni Biblioteki Społecznej.

Na koniec ciekawostka: aby zapraszać samych tylko Szwedów, powinniśmy posiadać 100 tys. stanowisk cumowania jachtów morskich, czyli sto razy więcej, niż mamy obecnie.

Fordor

Post by Fordor » Wed Oct 13, 2010 11:52 am

Książka „Turystyka i krajoznawstwo z morzem w tle. Studia i materiały z dziejów krajoznawstwa na Pomorzu Gdańskim”, cz. 3.
Jeszcze na koniec zacytuję fragment artykułu Lucyny Nyki pt. "Znaczenie turystyki dla wzmacniania przestrzennych, historycznych i kulturowych związków miasta z wodą. Przypadek Gdańska":
"...Współcześnie wiele programów restrukturyzacyjnych Gdańska skierowanych jest na odzyskiwanie roli wody. Woda w postaci akwenów i różnorodnych dróg wodnych jest intensywnie odkrywanym potencjałem, w oparciu o który może się rozwijać turystyka. Jednocześnie ważne jest, aby turystyka nie tylko z wody korzystała, ale też przyczyniała się do pełniejszej identyfikacji miasta, była pomocna w eksponowaniu jego wodnych krajobrazów, tworzących miasto systemów wodnych i ujawniania różnych wątków historii miasta związanych z wodą"

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 7 guests