Dwie publikacje o Wiśle
Posted: Sun Oct 17, 2010 8:48 pm
Zaczęłam czytać od wcześniej wydanej, tzn. od tytułu „Wisła dla wszystkich (materiały pokonferencyjne)” pod red. Tomasza Sowińskiego. Publikacja ta jest wydana przez ZMN (ciekawe, czy ktoś potrafi rozszyfrować ten skrót – jeśli nie, to podam pełne brzmienie – Związek Miast Nadwiślańskich) i wymienia w kompleksowy sposób zagadnienia związane z największą rzeką Polski. Najważniejszym hasłem przyświecającym działalności Związku jest PRZYWRÓCENIE WISŁY DO ŻYCIA. Nie warto ukrywać tego faktu – Wisła jest jedyną w Europie tak zaniedbaną wielką rzeką, że nie wiem, czy można ją porównać nawet do Limpopo (słynne powiedzenie nieżyjącego prof. Włodzimierza Hellmanna – propagatora Planu Zagospodarowania Wisły – w tym budowy zapór. Już ponad 30 lat temu mówił, że powinny być zbudowane pozostałe, nie tylko włocławska). Aby Wisła nie była jedynie (ś)ciekiem, przegrodą w przedostaniu się na drugi brzeg, ZMN opracował kompleksowy Program Wisła 2020. Głównymi celami są (cytuję):
1. Ochrona zasobów i czystości wód podziemnych i powierzchniowych;
2. Przeciwdziałanie nadzwyczajnym zagrożeniom (ochrona przed powodzią, ochrona przed suszą);
3. Ochrona środowiska, zasobów przyrodniczych i krajobrazu;
4. Rozwój gospodarczy dorzecza (energetyka wodna, żegluga śródlądowa i przeprawy mostowe, turystyka itd.).
Zaletą Programu jest nastawienie na współpracę z samorządami miejscowości leżących nad Wisłą oraz elastyczność (nie narzuca się np. jednakowych rozwiązań technicznych na całej długości Wisły, lecz dostosowuje się do określonej sytuacji). Program powinien być ponadpartyjny i priorytetowy. To, jak wszyscy liczyliśmy na zaporę we Włocławku podczas tegorocznej powodzi, niech będzie ważnym argumentem. Nie można liczyć na podobne cuda, bo gdyby np. nie realizacja Przekopu Wisły w 1895 r., to nie wiadomo, jak wyglądałaby sytuacja na terenie Dolnej Wisły. Jest teraz czas na potrzebne realizacje i zamiast ea, z których wycofują się gospodarne Niemcy, może warto pozyskiwać energię np. z energetyki wodnej. O tym być powinna powiadomiona opinia publiczna.
Więcej: http://www.zmn.org.pl/
Dorota Kaczmarek
1. Ochrona zasobów i czystości wód podziemnych i powierzchniowych;
2. Przeciwdziałanie nadzwyczajnym zagrożeniom (ochrona przed powodzią, ochrona przed suszą);
3. Ochrona środowiska, zasobów przyrodniczych i krajobrazu;
4. Rozwój gospodarczy dorzecza (energetyka wodna, żegluga śródlądowa i przeprawy mostowe, turystyka itd.).
Zaletą Programu jest nastawienie na współpracę z samorządami miejscowości leżących nad Wisłą oraz elastyczność (nie narzuca się np. jednakowych rozwiązań technicznych na całej długości Wisły, lecz dostosowuje się do określonej sytuacji). Program powinien być ponadpartyjny i priorytetowy. To, jak wszyscy liczyliśmy na zaporę we Włocławku podczas tegorocznej powodzi, niech będzie ważnym argumentem. Nie można liczyć na podobne cuda, bo gdyby np. nie realizacja Przekopu Wisły w 1895 r., to nie wiadomo, jak wyglądałaby sytuacja na terenie Dolnej Wisły. Jest teraz czas na potrzebne realizacje i zamiast ea, z których wycofują się gospodarne Niemcy, może warto pozyskiwać energię np. z energetyki wodnej. O tym być powinna powiadomiona opinia publiczna.
Więcej: http://www.zmn.org.pl/
Dorota Kaczmarek