Page 1 of 1

kurioza

Posted: Thu Dec 16, 2010 11:26 am
by jan
kurioza

F.C. Weiskopf
Nędza i wielkość naszych dni.
Anegdoty
1933-1947
KiW, Warszawa 1952

Do przeczytania w czytelni
Biblioteka Społeczna
Gdańsk-Stogi, ul. Hoża 14

Poszedłem szukać jeszcze jednego kuriozum,
i - Bogu dzięki - okazało się, że ze zima nieco zelżała
i polało się po kilkunastu książkach.

Ze trzy godziny roboty.
Lód za oknami odkuty, książki się suszą,
pewnie z pięć straconych, pozostałe oszpecone.
Boli.

Posted: Thu Dec 16, 2010 12:18 pm
by mg_gdynia
PYTANIE:


kto zacz ten F. C. Weiskopf,

a zwłaszcza CO W NIM WARTOŚCIOWEGO?

Posted: Sat Dec 18, 2010 10:30 am
by mg_gdynia
Doczytałem się w encyklopedii,

że to był... ZAWODOWY BOLSZEWIK!


Najpierw próbował robić rewolucję w Czechosłowacji

(nie udało się), potem w Niemczech (także się nie udało),

wyjechał do Stanów i próbował to samo (również nie wyszło),

po wojnie wrócił do Niemiec Zachodnich i znów chciał tego samego

(ponownie nic z tego), wreszcie trafił to socjalistycznej Czechosłowacji

(gdzie został urzędasem od rewolucji), ale chyba była za mało socjalistyczna,

bo się przeflancował do NRD-owa, gdzie też był urzędasem od rewolucji, a wreszcie zmarł.