Spotkanie z dr Piotrem Dwojackim o Eugeniuszu Kwiatkowskim
Posted: Fri Aug 30, 2013 7:38 pm
Kilka słów o wieczorze w Bibliotece Społecznej zatytułowanym „Eugeniusz Kwiatkowski – polski mąż stanu” – 29 sierpnia 2013.
Spotkanie z dr Piotrem Dwojackim to było nie tylko ciekawe przypomnienie biografii Eugeniusza Kwiatkowskiego, lecz również możliwość wysłuchania opinii o teraźniejszych sprawach, które nurtują opinię społeczną.
Pan Piotr miał przygotowaną dobrą prezentację tematyczną, która uzupełniała wykład. Przedstawiała m.in. wspólną fotografię marszałka Józefa Piłsudskiego z Eugeniuszem Kwiatkowskim, szyb o jego imieniu w Borysławiu, donosy na Delegata Rządu dla Spraw Wybrzeża informujące o miejscach, które odwiedzał w Krakowie (np. sklepy) zesłany przez władzę PRL-owską w niebyt polityczny (1948 r.). Cóż można powiedzieć po wysłuchaniu słów Pana Piotra, ważna konstatacja – nie można odsuwać na boczny tor osoby, które mają mądrą i realną wizję gospodarczą, umieją ją wprowadzać w czyn wraz ze współpracującym zespołem ludzi. To się po prostu mści dotkliwie. Takie osoby są bezcenne. Świadczy o tym chociażby taki przykład - sytuacja gospodarcza Polski po I wojnie światowej była katastrofalna – brak kontaktów handlowych z dwoma najważniejszymi sąsiadami mógł doprowadzić do destrukcji zrujnowanego państwa – inżynier Eugeniusz Kwiatkowski potrafił sprostać temu wyzwaniu. Wybrał możliwość nawiązania kontaktów gospodarczych drogą morską (został zbudowany port w Gdyni i magistrala węglowa łącząca Śląsk z portem). Okazał się więc m.in. twórcą polityki morskiej. Gdyby nie został odprawiony na boczny tor przez marszałka Piłsudskiego za krytykę Berezy (l. 1930-1935), być może inaczej wyglądałby wrzesień 1939 r. (oczywiście jest to tzw. „gdybanie”).
Wykład nie ograniczał się do tego fragmentu działalności – wszystkich zainteresowanych biografią działacza gospodarczego, polityka, wicepremiera, odsyłamy m.in. na blog Piotra Dwojackiego, do artykułów:
http://www.dwojacki.pl
http://blogi.newsweek.pl/Tekst/historia ... arzen.html
http://www.dwojacki.pl/2013/08/czy-pols ... wizje.html
lub np. do publikacji, którą mieliśmy zaszczyt otrzymać: „Archiwum morskie Eugeniusza Kwiatkowskiego. W 90-lecie powrotu Polski nad Bałtyk”. Wybór i opracowanie Marian M. Drozdowski. Współpraca Piotr Dwojacki. Gdynia 2009.
A sami dziękujemy za ciekawy, interesujący wieczór.
Nie zaszczyciła go swoją obecnością duża liczba uczestników – ale nie ilość a jakość, prawda?:)
Na marginesie: dzisiaj mogliśmy się przekonać, czy tak znamienity człowiek jak Eugeniusz Kwiatkowski jest znany młodzieży – prawda była taka, że nikt z zapytanych przy mnie o nim nie słyszał. Jedna tylko osoba próbowała zgadnąć, że może to pisarz, co świadczy o jej inteligencji, bowiem pytanie zostało zadane w bibliotece:)
Dorota Kaczmarek
Spotkanie z dr Piotrem Dwojackim to było nie tylko ciekawe przypomnienie biografii Eugeniusza Kwiatkowskiego, lecz również możliwość wysłuchania opinii o teraźniejszych sprawach, które nurtują opinię społeczną.
Pan Piotr miał przygotowaną dobrą prezentację tematyczną, która uzupełniała wykład. Przedstawiała m.in. wspólną fotografię marszałka Józefa Piłsudskiego z Eugeniuszem Kwiatkowskim, szyb o jego imieniu w Borysławiu, donosy na Delegata Rządu dla Spraw Wybrzeża informujące o miejscach, które odwiedzał w Krakowie (np. sklepy) zesłany przez władzę PRL-owską w niebyt polityczny (1948 r.). Cóż można powiedzieć po wysłuchaniu słów Pana Piotra, ważna konstatacja – nie można odsuwać na boczny tor osoby, które mają mądrą i realną wizję gospodarczą, umieją ją wprowadzać w czyn wraz ze współpracującym zespołem ludzi. To się po prostu mści dotkliwie. Takie osoby są bezcenne. Świadczy o tym chociażby taki przykład - sytuacja gospodarcza Polski po I wojnie światowej była katastrofalna – brak kontaktów handlowych z dwoma najważniejszymi sąsiadami mógł doprowadzić do destrukcji zrujnowanego państwa – inżynier Eugeniusz Kwiatkowski potrafił sprostać temu wyzwaniu. Wybrał możliwość nawiązania kontaktów gospodarczych drogą morską (został zbudowany port w Gdyni i magistrala węglowa łącząca Śląsk z portem). Okazał się więc m.in. twórcą polityki morskiej. Gdyby nie został odprawiony na boczny tor przez marszałka Piłsudskiego za krytykę Berezy (l. 1930-1935), być może inaczej wyglądałby wrzesień 1939 r. (oczywiście jest to tzw. „gdybanie”).
Wykład nie ograniczał się do tego fragmentu działalności – wszystkich zainteresowanych biografią działacza gospodarczego, polityka, wicepremiera, odsyłamy m.in. na blog Piotra Dwojackiego, do artykułów:
http://www.dwojacki.pl
http://blogi.newsweek.pl/Tekst/historia ... arzen.html
http://www.dwojacki.pl/2013/08/czy-pols ... wizje.html
lub np. do publikacji, którą mieliśmy zaszczyt otrzymać: „Archiwum morskie Eugeniusza Kwiatkowskiego. W 90-lecie powrotu Polski nad Bałtyk”. Wybór i opracowanie Marian M. Drozdowski. Współpraca Piotr Dwojacki. Gdynia 2009.
A sami dziękujemy za ciekawy, interesujący wieczór.
Nie zaszczyciła go swoją obecnością duża liczba uczestników – ale nie ilość a jakość, prawda?:)
Na marginesie: dzisiaj mogliśmy się przekonać, czy tak znamienity człowiek jak Eugeniusz Kwiatkowski jest znany młodzieży – prawda była taka, że nikt z zapytanych przy mnie o nim nie słyszał. Jedna tylko osoba próbowała zgadnąć, że może to pisarz, co świadczy o jej inteligencji, bowiem pytanie zostało zadane w bibliotece:)
Dorota Kaczmarek