Państwo na niby, prawo na niby, obywatele na niby, partnerstwo na niby...
Mógłbym te frazy-tezy wypełnić treścią.
Mimo że'm pieniacz - nie wypełnię.
Rad będę, jeśli ktoś inny będzie lepszy w "pieniactwie", choć ten jeden raz.
Niespójne, zbyt rygorystyczne, zbyt drobiazgowe prawo -
TO SZKOŁA BEZPRAWIA!
Absurdy prawne i administracyjne trzeba tępić jak pluskwy.
Obnażać, ujawniać i tępić!
Bałwanizacja obywateli i degradacja PAŃSTWA robi zastraszające postępy.
2 i pół miliona emigrantów, miliony bezrobotnych -
i - równocześnie - NIE MA LUDZI DO ROBOTY.
jan urbanik
PS
Kiedy Stanisław Krzosek, który przemknął przez Bibliotekę i Stowarzyszenie
i ulotnił się z 410 złotymi przeznaczonymi na zakup drukarki i tuszu, nie pozostawił śladu w papierach.
Moja propozycja, by napisać o szwindlu w protokole została zbyta milczeniem.
Stratę pokryłem, nie zgłaszałem sprawy na policję,
nie mam czasu na sądowe ceregiele, nie chciałem też, by Krzosek trafił do kryminału.
Państwo na niby, prawo na niby, obywatele na niby, ...
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 5 guests