książki dobre i złe, stare i nowe
Książki bywają stare i nowe, wśród nich –
i tych starych, i tych nowych bywają książki dobre i złe.
Wśród nieco starszych książek bywają teksty wstydliwe dla autorów,
którzy niegdyś prostytuowali się wobec „komuny”,
teraz prostytuują się wobec aktualnej poprawności politycznej.
Książki stare i nowe są dokumentami i świadkami epoki –
czyli świadectwem stanu umysłów i stanu przyzwoitości autorów,
którzy swoimi utworami wpływali na świadomość czytelników.
Człowiek wraz ze zdobywaniem nowej wiedzy i doświadczeń zmienia swój światopogląd
(Kołakowski, Kornai...) – jest to rzeczą ludzką, nie ma się tu czego wstydzić.
Ważne jest czy autor był wierny sobie. Jeśli tak - książka jest ważna,
szczególnie kiedy autor jest człowiekiem utalentowanym.
Propagandowe gnioty płatnych wyrobników pióra też należy zachować.
Są one ważne inaczej - są zachętą do przyzwoitości dla mających ciągotki prostytucyjne.
jan urbanik
książki dobre i złe, stare i nowe
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 21 guests