Filozofie, filozofowie... Wszystko z wielkim zadęciem...

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Filozofie, filozofowie... Wszystko z wielkim zadęciem...

Post by jan » Sun Apr 24, 2011 11:32 am

Filozofie, filozofowie...
Wszystko z wielkim zadęciem, wszystko przez duże, ogromne "F"...

Wszystko psu na budę!

Z wyżyn katedry, z wyżyn abstrakcji - nie widać codziennych problemów człowieka,
do rozstrzygania których potrzebna jest MĄDROŚĆ i DOBROĆ,
a nie zawikłane, wysublimowane logiczne (i teo-logiczne) łamańce, niezrozumiały bełkot.

I sztuka...
Przez duże, ogromne "S"...

I kultura przez duże, ogromne "K"...

I religia...

Wyrosło to, przerosło człowieka - ciąży mu, tłamsi go -
A WINNO DAWAĆ RADOŚĆ ŻYCIA, SIŁY DO PRZEZWYCIĘŻANIA SŁABOŚCI.


Radosnej Wiosny, zdrowych, radosnych Świąt!
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 5 guests