Polska droga
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Polska droga
Po odzyskaniu niepodległości w 1989 roku Polska wybrała drogę, na której dziś się znajdujemy. Nikt nie wymyślił lepszej, dlatego nie ma co narzekać, tylko robić swoje. Małe i średnie prywatne firmy ciągną gospodarkę, mając na swych plecach przerośniętą, często skorumpowaną administrację, wysokie koszty utrzymania firmy i pracowników. Mimo tych utrudnień radzą sobie, ponieważ Polak potrafi. Dlaczego politycy zajmują się pierdołami jest dla mnie tajemnicą największą z tajemnych. Gdzie się podziały ich mózgi po wyborach? Czy to tak wiele wprowadzić kilka mądrych ustaw? Mam nadzieję, że kolejne wybory przyniosą przewietrzenie Sejmu, który wreszcie zajmie się tym, do czego Go powołujemy. Do tworzenia takiego prawa, które będzie sprzyjało rozwojowi gospodarczemu i nie tylko. Radio Maryja, PiS, aborcja, katastrofa, afera hazardowa, czy to są sprawy najważniejsze? Moim zdaniem nie. W ich cieniu, mam wrażenie rozgrywają się na prawdę sprawy ważne, ale co my możemy o nich wiedzieć?
Re: Polska droga
/Po odzyskaniu niepodległości w 1989 roku Polska wybrała drogę, na której dziś się znajdujemy. Nikt nie wymyślił lepszej, dlatego nie ma co narzekać, tylko robić swoje.//
Chińczycy, patrząc na polską drogę, potem na ruską drogę - zrozumieli, że TAK NIE MOŻNA.
I wynaleźli lepszą drogę! DROGĘ z SZANSĄ. Nasza droga - to droga w skansen.
// Małe i średnie prywatne firmy ciągną gospodarkę, mając na swych plecach przerośniętą,
często skorumpowaną administrację, wysokie koszty utrzymania firmy i pracowników.
Mimo tych utrudnień radzą sobie, ponieważ Polak potrafi. //
"Polak potrafi" zakombinować: obejść prawo, złamać prawo - by sobie poradzić na rynku
Rozmawiałem w niedzielę z moim amerykańskim synem, tam też kryzys zrodził to pojęcie,
które staje się popularne wśród Amerykanów, twierdzi Paweł.
//Dlaczego politycy zajmują się pierdołami jest dla mnie tajemnicą największą z tajemnych.
Gdzie się podziały ich mózgi po wyborach? Czy to tak wiele wprowadzić kilka mądrych ustaw? //
Problem w tym, że wszelkie ustawy wtedy mają szansę na sens, kiedy współgrają z mentalnością obywateli.
My, tak czy siak, kombinujemy, organizujemy...
//Mam nadzieję, że kolejne wybory przyniosą przewietrzenie Sejmu, który wreszcie zajmie się tym,
do czego Go powołujemy. Do tworzenia takiego prawa, które będzie sprzyjało rozwojowi gospodarczemu i nie tylko. //
Chciałbym też mieć taką nadzieję, ale żadnych przesłanek dla takiej nadziei nie wiedzę. Wprost przeciwnie!
//Radio Maryja, PiS, aborcja, katastrofa, afera hazardowa, czy to są sprawy najważniejsze?
Moim zdaniem nie.
W ich cieniu, mam wrażenie rozgrywają się na prawdę sprawy ważne, ale co my możemy o nich wiedzieć?//
Radio Maryja, PiS, histeria smoleńska - to nieustający gwałt na rozumie, zdrowym rozsądku, przyzwoitości...
Chińczycy, patrząc na polską drogę, potem na ruską drogę - zrozumieli, że TAK NIE MOŻNA.
I wynaleźli lepszą drogę! DROGĘ z SZANSĄ. Nasza droga - to droga w skansen.
// Małe i średnie prywatne firmy ciągną gospodarkę, mając na swych plecach przerośniętą,
często skorumpowaną administrację, wysokie koszty utrzymania firmy i pracowników.
Mimo tych utrudnień radzą sobie, ponieważ Polak potrafi. //
"Polak potrafi" zakombinować: obejść prawo, złamać prawo - by sobie poradzić na rynku
Rozmawiałem w niedzielę z moim amerykańskim synem, tam też kryzys zrodził to pojęcie,
które staje się popularne wśród Amerykanów, twierdzi Paweł.
//Dlaczego politycy zajmują się pierdołami jest dla mnie tajemnicą największą z tajemnych.
Gdzie się podziały ich mózgi po wyborach? Czy to tak wiele wprowadzić kilka mądrych ustaw? //
Problem w tym, że wszelkie ustawy wtedy mają szansę na sens, kiedy współgrają z mentalnością obywateli.
My, tak czy siak, kombinujemy, organizujemy...
//Mam nadzieję, że kolejne wybory przyniosą przewietrzenie Sejmu, który wreszcie zajmie się tym,
do czego Go powołujemy. Do tworzenia takiego prawa, które będzie sprzyjało rozwojowi gospodarczemu i nie tylko. //
Chciałbym też mieć taką nadzieję, ale żadnych przesłanek dla takiej nadziei nie wiedzę. Wprost przeciwnie!
//Radio Maryja, PiS, aborcja, katastrofa, afera hazardowa, czy to są sprawy najważniejsze?
Moim zdaniem nie.
W ich cieniu, mam wrażenie rozgrywają się na prawdę sprawy ważne, ale co my możemy o nich wiedzieć?//
Radio Maryja, PiS, histeria smoleńska - to nieustający gwałt na rozumie, zdrowym rozsądku, przyzwoitości...
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Re: Polska droga
//Radio Maryja, PiS, aborcja, katastrofa, afera hazardowa, czy to są sprawy najważniejsze?
Moim zdaniem nie.
W ich cieniu, mam wrażenie rozgrywają się na prawdę sprawy ważne, ale co my możemy o nich wiedzieć?//
Radio Maryja, PiS, histeria smoleńska - to nieustający gwałt na rozumie, zdrowym rozsądku, przyzwoitości...................................Jakie ma znaczenie dla rozwoju kraju to o czym mówi Radio Maryja, Jarosław, jakie ma znaczenie katastrofa czy wreszcie aborcja? To są sprawy ważne, ale nie najważniejsze. Nie obarczam winą za sytuację w kraju nikogo innego, jak koalicję rządzącą. Z oczywistych względów. Opozycja ma swoje zasługi w tej kwestii, ale z racji wieloletnich rządów obecnej koalicji to ona , nie opozycja odpowiada za swoje "osiągnięcia". Promowanie narkotyków przez pana Palikota, czy plucie na Kościół to są Jego " zasługi " na nic innego z tej strony Sejmu nie liczę. Większość Polaków żyje nadzieją na lepszą przyszłość, jeśli nie dla siebie, to choć dla dzieci. Nie wszyscy wyjadą z tego kraju, dlatego im szybciej politycy pójdą po rozum do głowy, tym lepiej dla wszystkich. Jestem głęboko przekonany, że obecne elity polityczne skończą tak, jak AWS. Do wyborów zostało trochę czasu, z tej zgrai politykierów ktoś musi stworzyć szeroką koalicję, mam nadzieję, że tak się stanie. Zgadzam się z Tobą, że "kombinowanie" przez Polaków trwa. Tak to już jest, ze z pustego i Salomon nie naleje. Polacy widzą jak władza sobie poczyna i mają doskonały przykład jak postępować. Zawiodłem się na "liberałach", liczyłem na wprowadzenie choć 4xtak. Nie obudziłem się z ręką w nocniku, z ręką w nocniku obudzi się koalicja po wyborach. Kolejne , moim zdaniem stracone lata przejdą do historii. Co zrobią następni, okaże się w praniu. Trzeba czasu, by Polacy zrozumieli, że wszyscy mamy wspólny interes. Pozdrawiam.
Moim zdaniem nie.
W ich cieniu, mam wrażenie rozgrywają się na prawdę sprawy ważne, ale co my możemy o nich wiedzieć?//
Radio Maryja, PiS, histeria smoleńska - to nieustający gwałt na rozumie, zdrowym rozsądku, przyzwoitości...................................Jakie ma znaczenie dla rozwoju kraju to o czym mówi Radio Maryja, Jarosław, jakie ma znaczenie katastrofa czy wreszcie aborcja? To są sprawy ważne, ale nie najważniejsze. Nie obarczam winą za sytuację w kraju nikogo innego, jak koalicję rządzącą. Z oczywistych względów. Opozycja ma swoje zasługi w tej kwestii, ale z racji wieloletnich rządów obecnej koalicji to ona , nie opozycja odpowiada za swoje "osiągnięcia". Promowanie narkotyków przez pana Palikota, czy plucie na Kościół to są Jego " zasługi " na nic innego z tej strony Sejmu nie liczę. Większość Polaków żyje nadzieją na lepszą przyszłość, jeśli nie dla siebie, to choć dla dzieci. Nie wszyscy wyjadą z tego kraju, dlatego im szybciej politycy pójdą po rozum do głowy, tym lepiej dla wszystkich. Jestem głęboko przekonany, że obecne elity polityczne skończą tak, jak AWS. Do wyborów zostało trochę czasu, z tej zgrai politykierów ktoś musi stworzyć szeroką koalicję, mam nadzieję, że tak się stanie. Zgadzam się z Tobą, że "kombinowanie" przez Polaków trwa. Tak to już jest, ze z pustego i Salomon nie naleje. Polacy widzą jak władza sobie poczyna i mają doskonały przykład jak postępować. Zawiodłem się na "liberałach", liczyłem na wprowadzenie choć 4xtak. Nie obudziłem się z ręką w nocniku, z ręką w nocniku obudzi się koalicja po wyborach. Kolejne , moim zdaniem stracone lata przejdą do historii. Co zrobią następni, okaże się w praniu. Trzeba czasu, by Polacy zrozumieli, że wszyscy mamy wspólny interes. Pozdrawiam.
Re: Polska droga
// Nie obarczam winą za sytuację w kraju nikogo innego, jak koalicję rządzącą. Z oczywistych względów. Opozycja ma swoje zasługi w tej kwestii, ale z racji wieloletnich rządów obecnej koalicji to ona , nie opozycja odpowiada za swoje "osiągnięcia". //
Ja obarczam. Rządy dyktatorskie są silne siłą policji i kata, rządy demokratyczne - siłą poparcia społecznego
i konstruktywnością opozycji. PiS uosabiany przez brata pana Prezesa, siedzącego na prezydenckim stolcu
i urażonego pana Prezesa, był opozycją antyrządową, prezydentura Lecha Kaczyńskiego de fakto była opozycją antypaństwową.
//Promowanie narkotyków przez pana Palikota, czy plucie na Kościół to są Jego " zasługi " na nic innego z tej strony Sejmu nie liczę.//
Demonizujesz Palikota. Jego zachowania chwilami mnie rażą, ale nie uważam go ani za głupca, ani za świnię.
Nie uważam jego działań za antypaństwowe. Jego antykościelność nie jest antyreligijnością; gdybym był Kościołem przyzwoitym,
uznałbym zasługi Palikota dla uprzyzwoicenia bezwstydnie korzystającego z różnych przywilejów Kościoła.
Gdyby Chrystus wrócił na Ziemię, wolałby zapewne Palikota, niż wielu obłudników-faryzeuszy spośród swoich "urzędników".
// Większość Polaków żyje nadzieją na lepszą przyszłość, jeśli nie dla siebie, to choć dla dzieci. Nie wszyscy wyjadą z tego kraju, dlatego im szybciej politycy pójdą po rozum do głowy, tym lepiej dla wszystkich.//
Nie widzę do tej pory żadnej liczącej się siły pielgrzymującej po rozum do głowy.
Wyprawa po wrak tupolewa to pielgrzymka w przeciwną stronę.
// Jestem głęboko przekonany, że obecne elity polityczne skończą tak, jak AWS.
Do wyborów zostało trochę czasu, z tej zgrai politykierów ktoś musi stworzyć szeroką koalicję, mam nadzieję, że tak się stanie. //
Jak na tę chwilę - jestem niewierzący, nie widzę żadnego światełka w tunelu
//Zgadzam się z Tobą, że "kombinowanie" przez Polaków trwa. Tak to już jest, ze z pustego i Salomon nie naleje.
Polacy widzą jak władza sobie poczyna i mają doskonały przykład jak postępować. //
Władza jesr emanacją nieobywatelskiego, roszczeniowego, wierzącego w cuda narodu.
Władza jest taka, jakiej jesteśmy warci. Jest bardziej przewidywalna i mniej szalona od poprzedniej.
//Zawiodłem się na "liberałach", liczyłem na wprowadzenie choć 4xtak. Nie obudziłem się z ręką w nocniku, z ręką w nocniku obudzi się koalicja po wyborach. Kolejne , moim zdaniem stracone lata przejdą do historii. Co zrobią następni, okaże się w praniu.//
Nno... może ... zgoda.
//Trzeba czasu, by Polacy zrozumieli, że wszyscy mamy wspólny interes.//
Cholera! Niestety. Bałwańsko marnujemy czas i energię.
Piszę na odchodnym, jutro świeższym umysłem ogarnę tekst.
Jestem ciekaw, co z niego ocaleje.
Ja obarczam. Rządy dyktatorskie są silne siłą policji i kata, rządy demokratyczne - siłą poparcia społecznego
i konstruktywnością opozycji. PiS uosabiany przez brata pana Prezesa, siedzącego na prezydenckim stolcu
i urażonego pana Prezesa, był opozycją antyrządową, prezydentura Lecha Kaczyńskiego de fakto była opozycją antypaństwową.
//Promowanie narkotyków przez pana Palikota, czy plucie na Kościół to są Jego " zasługi " na nic innego z tej strony Sejmu nie liczę.//
Demonizujesz Palikota. Jego zachowania chwilami mnie rażą, ale nie uważam go ani za głupca, ani za świnię.
Nie uważam jego działań za antypaństwowe. Jego antykościelność nie jest antyreligijnością; gdybym był Kościołem przyzwoitym,
uznałbym zasługi Palikota dla uprzyzwoicenia bezwstydnie korzystającego z różnych przywilejów Kościoła.
Gdyby Chrystus wrócił na Ziemię, wolałby zapewne Palikota, niż wielu obłudników-faryzeuszy spośród swoich "urzędników".
// Większość Polaków żyje nadzieją na lepszą przyszłość, jeśli nie dla siebie, to choć dla dzieci. Nie wszyscy wyjadą z tego kraju, dlatego im szybciej politycy pójdą po rozum do głowy, tym lepiej dla wszystkich.//
Nie widzę do tej pory żadnej liczącej się siły pielgrzymującej po rozum do głowy.
Wyprawa po wrak tupolewa to pielgrzymka w przeciwną stronę.
// Jestem głęboko przekonany, że obecne elity polityczne skończą tak, jak AWS.
Do wyborów zostało trochę czasu, z tej zgrai politykierów ktoś musi stworzyć szeroką koalicję, mam nadzieję, że tak się stanie. //
Jak na tę chwilę - jestem niewierzący, nie widzę żadnego światełka w tunelu
//Zgadzam się z Tobą, że "kombinowanie" przez Polaków trwa. Tak to już jest, ze z pustego i Salomon nie naleje.
Polacy widzą jak władza sobie poczyna i mają doskonały przykład jak postępować. //
Władza jesr emanacją nieobywatelskiego, roszczeniowego, wierzącego w cuda narodu.
Władza jest taka, jakiej jesteśmy warci. Jest bardziej przewidywalna i mniej szalona od poprzedniej.
//Zawiodłem się na "liberałach", liczyłem na wprowadzenie choć 4xtak. Nie obudziłem się z ręką w nocniku, z ręką w nocniku obudzi się koalicja po wyborach. Kolejne , moim zdaniem stracone lata przejdą do historii. Co zrobią następni, okaże się w praniu.//
Nno... może ... zgoda.
//Trzeba czasu, by Polacy zrozumieli, że wszyscy mamy wspólny interes.//
Cholera! Niestety. Bałwańsko marnujemy czas i energię.
Piszę na odchodnym, jutro świeższym umysłem ogarnę tekst.
Jestem ciekaw, co z niego ocaleje.
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Re: Polska droga
Demonizujesz Palikota. Jego zachowania chwilami mnie rażą, ale nie uważam go ani za głupca, ani za świnię.
Nie uważam jego działań za antypaństwowe. Jego antykościelność nie jest antyreligijnością; gdybym był Kościołem przyzwoitym,
uznałbym zasługi Palikota dla uprzyzwoicenia bezwstydnie korzystającego z różnych przywilejów Kościoła.
Gdyby Chrystus wrócił na Ziemię, wolałby zapewne Palikota, niż wielu obłudników-faryzeuszy spośród swoich "urzędników"....................................Nie demonizuję. Od polityków oczekuję czegoś więcej niż jazda po konkurencji czy wykorzystywanie dla celów wizerunkowych Kościoła, narkotyków itp. Mamy taką sytuację, że najpierw PO jeździła po PiS, strasząc demonami, które podobno tam tkwią, zamiast merytorycznie rządzić. Palikot wielki przyjaciel narkotyków i osoba, która wie jak leczyć Kościół z chorób, które go trawią. Jestem za mówieniem o efektach pracy, nie o mówieniu na pokaz o tym, co wszyscy widzimy i wiemy. Dlatego sądzę koalicję po efektach, nie po dziennikarskich doniesieniach o sukcesach:) Czy Palikot jest świnią, niech się wypowiedzą Ci, których obrażał i obraża, z pewnością mają inne zdanie na ten temat. Ja tylko martwię się poziomem, a właściwie brakiem społecznego dialogu na temat spraw na prawdę istotnych dla nas wszystkich. Na naszych oczach politycy robią sobie z nas jaja, a my kłócimy się, która partia jest mądrzejsza. Wiesz przecież, że żadna:)
Nie uważam jego działań za antypaństwowe. Jego antykościelność nie jest antyreligijnością; gdybym był Kościołem przyzwoitym,
uznałbym zasługi Palikota dla uprzyzwoicenia bezwstydnie korzystającego z różnych przywilejów Kościoła.
Gdyby Chrystus wrócił na Ziemię, wolałby zapewne Palikota, niż wielu obłudników-faryzeuszy spośród swoich "urzędników"....................................Nie demonizuję. Od polityków oczekuję czegoś więcej niż jazda po konkurencji czy wykorzystywanie dla celów wizerunkowych Kościoła, narkotyków itp. Mamy taką sytuację, że najpierw PO jeździła po PiS, strasząc demonami, które podobno tam tkwią, zamiast merytorycznie rządzić. Palikot wielki przyjaciel narkotyków i osoba, która wie jak leczyć Kościół z chorób, które go trawią. Jestem za mówieniem o efektach pracy, nie o mówieniu na pokaz o tym, co wszyscy widzimy i wiemy. Dlatego sądzę koalicję po efektach, nie po dziennikarskich doniesieniach o sukcesach:) Czy Palikot jest świnią, niech się wypowiedzą Ci, których obrażał i obraża, z pewnością mają inne zdanie na ten temat. Ja tylko martwię się poziomem, a właściwie brakiem społecznego dialogu na temat spraw na prawdę istotnych dla nas wszystkich. Na naszych oczach politycy robią sobie z nas jaja, a my kłócimy się, która partia jest mądrzejsza. Wiesz przecież, że żadna:)
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest