I znowu Zygmunt Rewkowski, pamięta go ktoś?

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

I znowu Zygmunt Rewkowski, pamięta go ktoś?

Post by jan » Wed May 29, 2013 4:44 pm

I znowu Zygmunt Rewkowski, pamięta go ktoś?
To był świetnie zapowiadający się matematyk, który za bezsensowny "patriotyzm" poszedł w sołdaty na Kaukaz.
To ten, który przekazała światu słowa sybiraków, że powstanie listopadowe upadło, bo za dużo było w nim napoleonów.
To ten, co zauważył i odważył się napisać o bylejakości wileńskiej profesury,
która - w znaczącej części - po otrzymaniu nominacji siadała na laurach i kapcaniała w rutynie.

Ostatnio miałem okazji posłuchać opowieści dwu ludzi sukcesu, ludzi niezwykłego talentu i pracy,
który żyją, odcinając kupony dawnych sukcesów. Nie zazdroszczę im, obu podziwiam,
przerastają mnie krotnie talentami i pracowitością, ale o wiele więcej podziwu mam dla tych,
co żyją swoimi pasjami, wręcz obsesjami, naprawczymi, wynalazczymi, twórczymi.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest