Piękna nasza Polska cała (1)

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Piękna nasza Polska cała (1)

Post by jan » Sun May 31, 2015 2:55 pm

Polskie PROCEDURY prawne, administracyjne i różnorakie
nie mają na celu ulżyć/ułatwić życia człowiekowi, a mają wykazać boską kreatywną moc urzędnika regułodawcy,
który może nie wiedzieć jaki świat jest, ale wie, jaki być powinien.
Dlatego, kto może, spieprza z Polski tam, gdzie pieprz rośnie.
Maluczko, a w kraju zostaną sami urzędnicy, przyurzędowe organizacje zwane pozarządowymi i emeryci.

Jak zejść z równi pochyłej, jak zmienić kierunek biegu wypadków?

Nieobywatelska postawa (warcholstwo) szlachty i możnowładców doprowadziła ustania funkcjonowania
państwa zwanego Rzeczpospolitą Obojga Narodów i w konsekwencji - do jego, w kilku aktach, rozebrania.
Rozbiór Polski najbardziej potrzebny był Prusom i one właśnie były motorem działań w tym kierunku.
Państwo - Królestwo Polskie nie znikło całkowicie, stało się częścią składową Rosji o znaczącej autonomii pod berłem Romanowów.
Epizod napoleoński pominę. Powstanie kościuszkowskie, listopadowe i styczniowe powodowały
bolesne kurczenie się polskości, choć jej enklawy, sięgające po Kijów, przetrwały do bolszewików.
Świadoma polskość to była szlacheckość, okres międzywojenny rozciągnął polskość na inne stany,
ale nadal patent na na nią przypisywało sobie ziemiaństwo i wywodząca się z niego inteligencja.
Polska do roku 1939 nie była krajem dobrobytu, ani krajem sprawiedliwości społecznej,
ale dokonała ogromnego dzieła scalenia państwa i narodu i odbudowy go ze zniszczeń.

Polska wyzwolona spod morderczej okupacji niemieckiej stała się LUDOWĄ,
skazaną na bolszewicko-moskiewski dyktat i pod nim -
na odbudowę zniszczonej substancji biologicznej, infrastruktury technicznej, administracyjnej, intelektualnej.

MY, POLACY, dziadkowie i rodzice tych, co teraz są dojrzałymi ludźmi,
w okresie czterdziestu peerelowskich lat, dokonaliśmy wielu cudów.
PRL trwał dwukrotnie dłużej niż II RP - i nie był to czas zmarnowany.
Nie była to też sielanka, niebo raj - tak w ludzkich dziejach nie bywa.

Rewolucja Solidarności, zwycięska po wyjściu z letargu w czasie, kiedy Związek Radziecki padł,
przyniosła nam wolność ZMARNOWANIA DOROBKU PRL-u na wszystkich polach życia państwowego.

Nie czuję nostalgii do PRL-u, system stał się jałowy,
ale rewolucyjne wyjście z niego, głupawa lustracja,
pazerne przejmowanie władzy i majątku narodowego przez cynicznych cwaniaków i głupich dobrzechciejców –
to spowodowało katastrofę narodową, zupełną praktyczną utratę suwerenności gospodarczej, militarnej,
dezintegrację społeczną i ogromny upływ polskiej krwi (emigracja młodych)

Polska jest w naszych rękach, na naszych (tych, co wiedzą, że Ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek) barkach i głowach. Czy stać nas na wysiłek,
który będzie w stanie regres państwa i narodu przemienić w progres?
Co musi się stać, byśmy podjęli wysiłek odwrócenia biegu wypadków.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 2 guests