KULTURA - i życie na niby

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

KULTURA - i życie na niby

Post by jan » Thu Oct 09, 2008 9:31 pm

Tekst niniejszy jest próbą zebrania myśli w kwestii
KULTURA I ŻYCIE, pisany jest "z głowy", bez zaglądania do słowników czy leksykonów.

Nie mamy gotowych opinii w każdej kwestii, opinie nasze i stanowiska rodzą się w debacie.
Albo kiedy coś lub ktoś zmobilizuje nas do ich sformułowania.

A może ktoś jeszcze spróbuje przedstawić SWÓJ punkt widzenia w tej materii
w objętości strawnej dla pospolitego internauty?


j.u


Kultura

Natura – to naga biologia na tle materii martwej.

Człowiek – kwiat na łodydze biologii, istota posiadająca zdolność gromadzenia,
analizowania, syntezowania i wymiany informacji pozyskiwanej z otoczenia
przez receptory wzroku, słuchu, węchu i dotyku, ewentualnie przez jakiś piąty zmysł.

Kulturą jest wszystko, co jest owocem celowego skojarzenia zgromadzonej INFORMACJI
z materią żywą, martwą lub z grupą społeczną.

Kultura jest zakumulowaną pracą.

Kultura to cepy, komputer, państwo, religia, Rodzina Połanieckich, czołg, Raj utracony,
pieniądz, rodzina, symfonia, kredyt, Opus Dei...

Kultura to narzędzie w walce o przetrwanie gatunku i jego dominację.
Kultura to narzędzie w walce o przetrwanie grupy i jej dominację.


Owoce bywają dorodne, piękne smakowite, bywają chore, trujące, szkodliwe...
albo pozbawione jakiejkolwiek wartości.
Oceny "owoców" są subiektywne, zależą od punktu siedzenia oceniającego i jego hierarchii wartości.


Lubimy się BAWIĆ.
Dobrze jest, kiedy możemy się bawić lub cieszyć walcząc o byt gatunku, grupy, swój...
To jest szczęście pasjonatów


Dzieła kultury służą też pasożytom do zabicia nudy, ludziom jałowym do robienia karier.
Do życia na niby.

2/3 polskiego życia – to życie na niby. Jest to szacunek optymistyczny.


jan urbanik

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 3 guests