Zaproszono mnie na „ważne” spotkanie w charaktekterze „publiki. która ma coś do powiedzenia”,
zaproszono bowiem OFICJELA, by usłyszał „głos mieszkańców”.
Przez godzinę słuchał marudzenia, że świat nie jest piękny i czysty. A powinien być!
Ludziom, którzy mają wiele do zrobienia – jak nasz OFICJEL czy inni OFICJELE -
zabiera się czas na wysłuchiwanie prawd banalnych, dla wszystkich oczywistych.
Marnotrawna jest demokracja. Szkoda, że nie znamy nic lepszego.
jan urbanik
w charakterze publiki
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 12 guests