Tvdziennikarska histeria wokół tragicznej ludzkiej historii

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Tvdziennikarska histeria wokół tragicznej ludzkiej historii

Post by jan » Sat Feb 07, 2009 10:29 pm

Tvdziennikarska histeria wokół tragicznej ludzkiej historii.

Porwany Polak w rękach pakistańskich porywaczy – bardzo mało informacji
i ciągłe, do znudzenia, bicie piany, i infantylne spekulacje dziennikarzy
i – wydawałoby się – poważnych osób.

Rozumiem emocje osób bliskich porwanemu, oni mają ludzkie prawo
mówić nieracjonalnie, kierować się sercem.

RZĄD, niezależnie od ludzkiego współczucia i mimo ludzkiego współczucia,
MUSI POSŁUGIWAĆ SIĘ MÓZGIEM i TYLKO MÓZGIEM.

Ta tragedia, od dziesiątków tragedii dziejących się na polskich drogach
różni się tylko CZASEM TRWANIA.
Rząd może zrobić wiele, by zapobiec PRZYSZŁYM tragediom na drodze,
w tej sprawie, tak jak w sprawie wypadków, które się stały, może zrobić tyle co nic.

Kto, poza bliskimi ofiar, obciąża tą śmiercią polski rząd grzeszy złą wolą albo nierozumem.

jan urbanik

Observer
Członek Stowrzyszenia
Posts: 509
Joined: Thu May 03, 2007 8:09 pm

Re: Tvdziennikarska histeria wokół tragicznej ludzkiej histo

Post by Observer » Sun Feb 08, 2009 12:39 am

jan wrote:
Kto, poza bliskimi ofiar, obciąża tą śmiercią polski rząd grzeszy złą wolą albo nierozumem.

jan urbanik


Janie poza jedna uwaga:

Jesli owy porwany byl tam na swoja odpowiedzialnosc i mial od Rzady PR papierek w ktorym mu NIE zalecano tam jechac (prawie podobnie jak ten przechodni co znalazl sie w niewlasciwym czsie w niewlasciwym miejsce na drodze). Bo sam wiesz ze owy Rzad maczal palcy w afganistanie wysylajac tam wojsko, a wiec wiedzial ze na wojne wysyla sie jedynie zolnierzy, a wrog jest przebiegly i porwania sa jego naturalnym sposobem wojny no i... robieia interesow...
nie ma podpisu :)

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Dorośli ludzie wałęsają się po świecie

Post by jan » Sun Feb 08, 2009 3:37 pm

Ludzie wałęsają się po świecie w poszukiwaniu pieniędzy lub (i) przygód.
Wystawiają się na ryzyko. Część wygrywa, część traci.

Dorośli ludzie wybierający się w niespokojne regiony zdają sobie sprawę z ryzyka.

Mimo to jeżdżą i będą jeździć.
Pretensje: czemu właśnie mnie to spotkało? - można mieć do losu.

jan urbanik

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 5 guests