Partnerstwo na Rzecz Rozwoju dzielnicy Stogi z Przeróbką
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Partnerstwo na Rzecz Rozwoju dzielnicy Stogi z Przeróbką
Rada Partnerstwa informuje, że 26 czerwca 2008 r. powołane zostało „Partnerstwo na Rzecz Rozwoju dzielnicy Stogi z Przeróbką – w Gdańskiej Sieci Partnerstw Lokalnych”.
Ideą Partnerstwa jest współpraca przedstawicieli lokalnej społeczności dla zwiększenia poczucia tożsamości i odpowiedzialności za swoją dzielnicę – miejsce, w którym przyszło nam żyć, pracować. Stworzenie platformy współpracy wszystkich zainteresowanych środowisk dla poszukiwania wspólnych rozwiązań dla problemów, które pojawiają się w najbliższym otoczeniu.
Do tej pory deklaracje współpracy podpisały:
1. Dom Pomocy Społecznej „Ostoja” – ul. Hoża 4
2. Gimnazjum Nr 11 im. Obrońców Westerplatte – ul. Kłosowa 3
3. Fundacja „Pomóż Sobie i Innym” – ul. Sienna 52/4
4. Fundacja Zdrowia ESCO – ul. Wejherowska 3-9/6
5. Klub Seniora „Ostoja” – ul. Hoża 4
6. Komisariat Policji VII – ul. Ugory 9
7. Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna Nr 6 – ul. Lenartowicza 21
8. Przedszkole Nr 20 – ul. Lenartowicza 21
9. Stowarzyszenie „Przyjazne Pomorze” – ul. Hoża 14
10. Szkoła Podstawowa Nr 11 – ul. Stryjewskiego 28
11. Związek Gdańskiego Stowarzyszenia Pedagogów Praktyków – ul. Stryjewskiego 28
Liderem Partnerstwa jest Gdańskie Stowarzyszenie Pedagogów Praktyków, ul. Stryjewskiego 28.
Sekretariat Partnerstwa mieści się w Domu Pomocy Społecznej „Ostoja”, ul. Hoża 4, tel. 058 307 09 22
ddp@dpsostoja.gda.pl
dciesl@yahoo.com
Zapraszamy do współpracy mieszkańców dzielnicy oraz wszystkie zainteresowane lokalne instytucje i organizacje pozarządowe.
W załączeniu deklaracja współpracy.
Upublicznił
jan urbanik,
Źródło:
From: Dzienny Dom Pomocy [mailto:ddp@dpsostoja.gda.pl]
Sent: Thursday, February 12, 2009 3:18 PM
To: 'biblioteka@przyjaznepomorze.cal.pl'
Subject: informacja o partnerstwie
Dzień dobry Panie Janie
W załączeniu przesyłam informację o partnerstwie,
która ma być zamieszczona na Pana stronie internetowej.
Serdecznie pozdrawiam
Dorota Cieślikiewicz
Ideą Partnerstwa jest współpraca przedstawicieli lokalnej społeczności dla zwiększenia poczucia tożsamości i odpowiedzialności za swoją dzielnicę – miejsce, w którym przyszło nam żyć, pracować. Stworzenie platformy współpracy wszystkich zainteresowanych środowisk dla poszukiwania wspólnych rozwiązań dla problemów, które pojawiają się w najbliższym otoczeniu.
Do tej pory deklaracje współpracy podpisały:
1. Dom Pomocy Społecznej „Ostoja” – ul. Hoża 4
2. Gimnazjum Nr 11 im. Obrońców Westerplatte – ul. Kłosowa 3
3. Fundacja „Pomóż Sobie i Innym” – ul. Sienna 52/4
4. Fundacja Zdrowia ESCO – ul. Wejherowska 3-9/6
5. Klub Seniora „Ostoja” – ul. Hoża 4
6. Komisariat Policji VII – ul. Ugory 9
7. Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna Nr 6 – ul. Lenartowicza 21
8. Przedszkole Nr 20 – ul. Lenartowicza 21
9. Stowarzyszenie „Przyjazne Pomorze” – ul. Hoża 14
10. Szkoła Podstawowa Nr 11 – ul. Stryjewskiego 28
11. Związek Gdańskiego Stowarzyszenia Pedagogów Praktyków – ul. Stryjewskiego 28
Liderem Partnerstwa jest Gdańskie Stowarzyszenie Pedagogów Praktyków, ul. Stryjewskiego 28.
Sekretariat Partnerstwa mieści się w Domu Pomocy Społecznej „Ostoja”, ul. Hoża 4, tel. 058 307 09 22
ddp@dpsostoja.gda.pl
dciesl@yahoo.com
Zapraszamy do współpracy mieszkańców dzielnicy oraz wszystkie zainteresowane lokalne instytucje i organizacje pozarządowe.
W załączeniu deklaracja współpracy.
Upublicznił
jan urbanik,
Źródło:
From: Dzienny Dom Pomocy [mailto:ddp@dpsostoja.gda.pl]
Sent: Thursday, February 12, 2009 3:18 PM
To: 'biblioteka@przyjaznepomorze.cal.pl'
Subject: informacja o partnerstwie
Dzień dobry Panie Janie
W załączeniu przesyłam informację o partnerstwie,
która ma być zamieszczona na Pana stronie internetowej.
Serdecznie pozdrawiam
Dorota Cieślikiewicz
- Attachments
-
- załącznik.doc
- (28 KiB) Downloaded 328 times
Zapowiedź spotkania partnerów
Sent: Wednesday, February 18, 2009 2:45 PM
Subject: spotkanie
Serdecznie zapraszamy na kolejne spotkanie Przedstawicieli Partnerstwa Na Rzecz Rozwoju Dzielnicy Stogi z Przeróbką.,
które odbędzie się 2 marca o godz. 13.00 w Domu Pomocy Społecznej „Ostoja” przy ul. Hożej 4.
Tematem spotkania będą;
- realizowane programy,
- problemy do rozwiązania,
- powołanie zespołów kompetencyjnych adekwatnie do przedstawionych problemów,
- skonstruowanie programu na 2009 r.
Prosimy o przygotowanie materiałów na piśmie, dotyczących realizowanych programów przez Państwa Instytucje.
Bardzo prosimy o potwierdzenie uczestnictwa do 25 lutego.
Dorota Cieślikiewicz
Spotkanie odbyło się, obecni byli przedstawiciele 4 partnerów.
W następnym poście program Stowarzyszenia "Przyjazne Pomorze".
Jan Urbanik
Subject: spotkanie
Serdecznie zapraszamy na kolejne spotkanie Przedstawicieli Partnerstwa Na Rzecz Rozwoju Dzielnicy Stogi z Przeróbką.,
które odbędzie się 2 marca o godz. 13.00 w Domu Pomocy Społecznej „Ostoja” przy ul. Hożej 4.
Tematem spotkania będą;
- realizowane programy,
- problemy do rozwiązania,
- powołanie zespołów kompetencyjnych adekwatnie do przedstawionych problemów,
- skonstruowanie programu na 2009 r.
Prosimy o przygotowanie materiałów na piśmie, dotyczących realizowanych programów przez Państwa Instytucje.
Bardzo prosimy o potwierdzenie uczestnictwa do 25 lutego.
Dorota Cieślikiewicz
Spotkanie odbyło się, obecni byli przedstawiciele 4 partnerów.
W następnym poście program Stowarzyszenia "Przyjazne Pomorze".
Jan Urbanik
Stowarzyszenia „Przyjazne Pomorze” – program na rok 2009
Nasze cele, obszary i sposoby działania określa II rozdział Statutu:
§ 9.
Celem Stowarzyszenia jest:
1. budzenie odpowiedzialności za Polskę i „małe ojczyzny”,
tworzenie społeczeństwa obywatelskiego,
budzenie wrażliwości na krzywdę i niesprawiedliwość społeczną oraz walka z patologiami.
2. wzmaganie aktywności obywatelskiej w poprawianiu warunków życia.
§ 10.
Wyżej wymienione cele będą realizowane w obszarach: kultura, oświata, nauka,
ochrona środowiska, ochrona zdrowia, prawa człowieka, rozwój regionalny i lokalny, pomoc społeczna.
§ 11.
Stowarzyszenie realizuje swoje cele poprzez:
1. popularyzowanie wiedzy i informacji, m.in. poprzez tworzenie i prowadzenie bibliotek,
klubów oraz udostępnianie Internetu,
2. wymianę wiedzy i doświadczenia pomiędzy pokoleniami,
3. organizowanie i prowadzenie spotkań, wykładów, seminariów, kursów, wycieczek
i innych imprez edukacyjno-szkoleniowych i krajoznawczych,
4. prowadzenie działalności wydawniczej i informacyjno- promocyjnej za pomocą druku
i technik audiowizualnych,
5. prowadzenie działalności naukowej i badawczej,
6. wypowiadanie się w ważnych sprawach publicznych, związanych z celami Stowarzyszenia,
7. nawiązywanie i podtrzymywanie więzi z Polonią.
§ 12.
Stowarzyszenie może prowadzić działalność odpłatną
Stowarzyszenie nasze jest autentyczną społeczną inicjatywą, pozarządową i pozaurzędową,
powołaną do życia i utrzymywaną przez kilka osób, aktywnych ludzi dobrej woli.
Naszym ośrodkiem skupienia jest prywatny księgozbiór popularnonaukowy,
który dość szybko rozrasta się dzięki darowiznom ludzi dobrej woli
oraz osób którym książki zagracają mieszkania.
Półtora roku zajęły nam działania organizacyjne, które doprowadziły
do pozyskanie od Miasta lokalu dla biblioteki, pół roku trwały prace adaptacyjne,
od sześciu miesięcy – od dnia 29 sierpnia 2008 roku Biblioteka Społeczna rozpoczęła funkcjonowanie.
Realizacja celów Stowarzyszenia „Przyjazne Pomorze”
Przez cały czas stowarzyszeni pracują nad porządkowaniem księgozbioru, doskonaleniem katalogów,
pozyskiwaniem czytelników oraz ludzi, którzy chcą i potrafią dać coś od siebie innym.
Niewiele jest takich osób, wielu ludziom brak odwagi, brak wiary we własne siły, inni potrafią tylko brać –
i dlatego założyliśmy nasze Stowarzyszenie, i dlatego trwamy – by dawać wiarę, budzić nadzieję.
Staramy się inicjować obywatelską debatę i budzić postawy obywatelskie,
uprawiając publicystykę internetową oraz nietypową – okienną.
W Partnerstwie, jeśli będzie ono autentyczne, nastawione na budowę społeczeństwa obywatelskiego,
na pobudzanie i rozwijanie lokalnych inicjatyw, na wykorzystanie lokalnych zasobów - widzimy szansę.
Widzimy też niebezpieczeństwo, że będzie ono sposobem na pozyskanie środków,
które „Polak potrafi” zagospodarować na działania pozorowane,
których sensowność ładnie wygląda tylko na papierze.
Nasz program na rok 2009
1. Pozyskać środki na utrzymanie lokalu i funkcjonowanie Biblioteki przez jej promocję
i pozyskanie czytelników – członków wspierających Stowarzyszenia.
Mamy nadzieję, że ułatwi nam to internetowy dostęp do naszego katalogu,
działający od połowy lutego 2009 r. - patrz: link w stopce tego pisma.
2. Kontynuacja programów ciągłych:
a. Poniedziałkowy „Komputer nie gryzie” - spotkania początkujących komputerowców
w wieku dojrzałym, którzy wymieniają doświadczenia oraz korzystają z pomocy fachowej swoich i cudzych wnuków.
b. Wtorkowe „Czytanie bajek” dla młodszych dzieci, głównie kl. O – III.
Przewidujemy również głośne czytanie lektur.
c. Środowe „Godziny dla melomana” – słuchanie muzyki poważnej, najczęściej z komentarzem.
d. „Sobotnia godzina dla najmłodszych” –
nawiązano współprace z Centrum Rosyjskiej Kultury i Nauki,
przewiduje się raz w miesiącu spotkania z językiem i kulturą rosyjską.
Poszukujemy osób prowadzących tego samego typu zajęcia z językiem angielskim i niemieckim.
e. Sobotni „Komputer nie gryzie” – kursy komputerowa dla dorosłych.
3. Podjęliśmy starania o pozyskanie 15 komputerów z oprogramowaniem
i przeszkolenie co najmniej osiemnaściorga dzieci i młodzieży ze stogowskich szkół.
Decyzji oczekiwaliśmy do połowy stycznia, oczekujemy jej nadal – podobno mamy nie tracić nadziei.
4. Do Powiatowego Urzędu Pracy złożyliśmy ofertę bezpłatnego oddania
do użytku zarejestrowanym w PUP bezrobotnym jednego komputera,
z którego będą mogli korzystać do poszukiwania pracy (w godzinach otwarcia biblioteki ).
Jesteśmy otwarci na nowych ludzi, którzy podejmą i poprowadzą nowe inicjatywy,
które zaspokoją ich osobiste aspiracje oraz przysłużą się zaspokojeniu starych
i zrodzonych przez kryzys potrzeb naszej lokalnej społeczności.
Oczekujemy w naszej czytelni na Hożej 14 sygnatariuszy Partnerstwa.
Przybywajcie, oceniajcie nasze zasoby, jeśli uznacie to za sensowne - propagujcie je i wspomagajcie.
Wyrazy należnego szacunku dla adresatów tego pisma.
Jan Urbanik
Prezes Stowarzyszenia"Przyjazne Pomorze"
PS
Na przedostatnim spotkaniu partnerów próbowałem wymóc na obecnych,
by zebranie w dniu 2 marca odbyło się w czytelni naszej Biblioteki Społecznej.
Szło mi o to, BY PARTNERZY MOGLI WRESZCIE POZNAĆ NASZE ZASOBY.
Obecni nie ulegli próbie szantażu.
Dzięki temu kawa i ciastka dla obecnych sfinansowała Unia Europejska,
a nie stowarzyszeni w "Przyjaznym Pomorzu".
jan urbanik
Nasze cele, obszary i sposoby działania określa II rozdział Statutu:
§ 9.
Celem Stowarzyszenia jest:
1. budzenie odpowiedzialności za Polskę i „małe ojczyzny”,
tworzenie społeczeństwa obywatelskiego,
budzenie wrażliwości na krzywdę i niesprawiedliwość społeczną oraz walka z patologiami.
2. wzmaganie aktywności obywatelskiej w poprawianiu warunków życia.
§ 10.
Wyżej wymienione cele będą realizowane w obszarach: kultura, oświata, nauka,
ochrona środowiska, ochrona zdrowia, prawa człowieka, rozwój regionalny i lokalny, pomoc społeczna.
§ 11.
Stowarzyszenie realizuje swoje cele poprzez:
1. popularyzowanie wiedzy i informacji, m.in. poprzez tworzenie i prowadzenie bibliotek,
klubów oraz udostępnianie Internetu,
2. wymianę wiedzy i doświadczenia pomiędzy pokoleniami,
3. organizowanie i prowadzenie spotkań, wykładów, seminariów, kursów, wycieczek
i innych imprez edukacyjno-szkoleniowych i krajoznawczych,
4. prowadzenie działalności wydawniczej i informacyjno- promocyjnej za pomocą druku
i technik audiowizualnych,
5. prowadzenie działalności naukowej i badawczej,
6. wypowiadanie się w ważnych sprawach publicznych, związanych z celami Stowarzyszenia,
7. nawiązywanie i podtrzymywanie więzi z Polonią.
§ 12.
Stowarzyszenie może prowadzić działalność odpłatną
Stowarzyszenie nasze jest autentyczną społeczną inicjatywą, pozarządową i pozaurzędową,
powołaną do życia i utrzymywaną przez kilka osób, aktywnych ludzi dobrej woli.
Naszym ośrodkiem skupienia jest prywatny księgozbiór popularnonaukowy,
który dość szybko rozrasta się dzięki darowiznom ludzi dobrej woli
oraz osób którym książki zagracają mieszkania.
Półtora roku zajęły nam działania organizacyjne, które doprowadziły
do pozyskanie od Miasta lokalu dla biblioteki, pół roku trwały prace adaptacyjne,
od sześciu miesięcy – od dnia 29 sierpnia 2008 roku Biblioteka Społeczna rozpoczęła funkcjonowanie.
Realizacja celów Stowarzyszenia „Przyjazne Pomorze”
Przez cały czas stowarzyszeni pracują nad porządkowaniem księgozbioru, doskonaleniem katalogów,
pozyskiwaniem czytelników oraz ludzi, którzy chcą i potrafią dać coś od siebie innym.
Niewiele jest takich osób, wielu ludziom brak odwagi, brak wiary we własne siły, inni potrafią tylko brać –
i dlatego założyliśmy nasze Stowarzyszenie, i dlatego trwamy – by dawać wiarę, budzić nadzieję.
Staramy się inicjować obywatelską debatę i budzić postawy obywatelskie,
uprawiając publicystykę internetową oraz nietypową – okienną.
W Partnerstwie, jeśli będzie ono autentyczne, nastawione na budowę społeczeństwa obywatelskiego,
na pobudzanie i rozwijanie lokalnych inicjatyw, na wykorzystanie lokalnych zasobów - widzimy szansę.
Widzimy też niebezpieczeństwo, że będzie ono sposobem na pozyskanie środków,
które „Polak potrafi” zagospodarować na działania pozorowane,
których sensowność ładnie wygląda tylko na papierze.
Nasz program na rok 2009
1. Pozyskać środki na utrzymanie lokalu i funkcjonowanie Biblioteki przez jej promocję
i pozyskanie czytelników – członków wspierających Stowarzyszenia.
Mamy nadzieję, że ułatwi nam to internetowy dostęp do naszego katalogu,
działający od połowy lutego 2009 r. - patrz: link w stopce tego pisma.
2. Kontynuacja programów ciągłych:
a. Poniedziałkowy „Komputer nie gryzie” - spotkania początkujących komputerowców
w wieku dojrzałym, którzy wymieniają doświadczenia oraz korzystają z pomocy fachowej swoich i cudzych wnuków.
b. Wtorkowe „Czytanie bajek” dla młodszych dzieci, głównie kl. O – III.
Przewidujemy również głośne czytanie lektur.
c. Środowe „Godziny dla melomana” – słuchanie muzyki poważnej, najczęściej z komentarzem.
d. „Sobotnia godzina dla najmłodszych” –
nawiązano współprace z Centrum Rosyjskiej Kultury i Nauki,
przewiduje się raz w miesiącu spotkania z językiem i kulturą rosyjską.
Poszukujemy osób prowadzących tego samego typu zajęcia z językiem angielskim i niemieckim.
e. Sobotni „Komputer nie gryzie” – kursy komputerowa dla dorosłych.
3. Podjęliśmy starania o pozyskanie 15 komputerów z oprogramowaniem
i przeszkolenie co najmniej osiemnaściorga dzieci i młodzieży ze stogowskich szkół.
Decyzji oczekiwaliśmy do połowy stycznia, oczekujemy jej nadal – podobno mamy nie tracić nadziei.
4. Do Powiatowego Urzędu Pracy złożyliśmy ofertę bezpłatnego oddania
do użytku zarejestrowanym w PUP bezrobotnym jednego komputera,
z którego będą mogli korzystać do poszukiwania pracy (w godzinach otwarcia biblioteki ).
Jesteśmy otwarci na nowych ludzi, którzy podejmą i poprowadzą nowe inicjatywy,
które zaspokoją ich osobiste aspiracje oraz przysłużą się zaspokojeniu starych
i zrodzonych przez kryzys potrzeb naszej lokalnej społeczności.
Oczekujemy w naszej czytelni na Hożej 14 sygnatariuszy Partnerstwa.
Przybywajcie, oceniajcie nasze zasoby, jeśli uznacie to za sensowne - propagujcie je i wspomagajcie.
Wyrazy należnego szacunku dla adresatów tego pisma.
Jan Urbanik
Prezes Stowarzyszenia"Przyjazne Pomorze"
PS
Na przedostatnim spotkaniu partnerów próbowałem wymóc na obecnych,
by zebranie w dniu 2 marca odbyło się w czytelni naszej Biblioteki Społecznej.
Szło mi o to, BY PARTNERZY MOGLI WRESZCIE POZNAĆ NASZE ZASOBY.
Obecni nie ulegli próbie szantażu.
Dzięki temu kawa i ciastka dla obecnych sfinansowała Unia Europejska,
a nie stowarzyszeni w "Przyjaznym Pomorzu".
jan urbanik
-
- Forumowicz
- Posts: 31
- Joined: Thu Jul 02, 2009 8:16 am
Nie martw sie Janie, moze innym razem uda Ci sie przekonac Szacowna Rade do spotkanie W Bibliotece!!!
Last edited by wypustek26 on Tue Jul 07, 2009 3:08 pm, edited 1 time in total.
B.Wypustek
odgrzałaś stary kotlet
Beatko, odgrzałaś stary kotlet. To był post z początku marca.
"Partnerstwu" nasza obecność nie jest do niczego potrzebna, ono "wyżywi się" bez nas.
Ono ma pieniądze na realizację projektu, a projekt nie uwzględnia naszej obecności.
My jesteśmy spoza układu, ciało obce.
jan urbanik
PS
Pisałem w mojej poprzedniej korespondencji:
3. Podjęliśmy starania o pozyskanie 15 komputerów z oprogramowaniem
i przeszkolenie co najmniej osiemnaściorga dzieci i młodzieży ze stogowskich szkół.
Decyzji oczekiwaliśmy do połowy stycznia, oczekujemy jej nadal – podobno mamy nie tracić nadziei.
Nadzieje się rozwiały, obietnice organizatorów tego przedsięwzięcia okazały się być bez pokrycia.
j.u.
"Partnerstwu" nasza obecność nie jest do niczego potrzebna, ono "wyżywi się" bez nas.
Ono ma pieniądze na realizację projektu, a projekt nie uwzględnia naszej obecności.
My jesteśmy spoza układu, ciało obce.
jan urbanik
PS
Pisałem w mojej poprzedniej korespondencji:
3. Podjęliśmy starania o pozyskanie 15 komputerów z oprogramowaniem
i przeszkolenie co najmniej osiemnaściorga dzieci i młodzieży ze stogowskich szkół.
Decyzji oczekiwaliśmy do połowy stycznia, oczekujemy jej nadal – podobno mamy nie tracić nadziei.
Nadzieje się rozwiały, obietnice organizatorów tego przedsięwzięcia okazały się być bez pokrycia.
j.u.
-
- Forumowicz
- Posts: 31
- Joined: Thu Jul 02, 2009 8:16 am
Wiem Janie, ze (odgrzewany kotlet) to nie to samo, natomiast radzisz sobie bez nich doskonale, jest to jednak natomiast przykre dla mnie jako członka spolecznosci stogowskiej, ze ludzie nie potrafia wykorzystywac ani wspolpracowac na wspolne dobro Stogow, c\est la vie!!!!!
Last edited by wypustek26 on Tue Jul 07, 2009 3:08 pm, edited 1 time in total.
B.Wypustek
Jest to trzeci tekst odpowiedzi dla Beatki.
Dwa poprzednie zjadło ZŁE, nim zdążyłem zapisać wypociny
Pierwszy tekst był najinteligentniejszy i najdowcipniejszy,
drugi - najzłośliwszy, trzeci - najbardziej bylejaki (zamierzone razem).
Ten zapisałem na czas i wygląda następująco:
5787. //...nie wiedzial, co mowi, a moze mial po prostu zly dzien, jak my wszyscy nieraz!!!//
Nie wygląda na to. Przywykliśmy, że niektóre rzeczy państwo daje za darmo.
We wrześniu, jak Bóg da, ruszy „darmowa” biblioteka w budynku, który stoi na miejscu dawnego baraczku biblioteki – Stryjewskiego róg Pawiej.
Nasza Biblioteka SPOŁECZNA nie będzie konkurentem dla biblioteki KOMUNALNEJ,
będzie jej uzupełnieniem – jest adresowana do ambitngo i kulturalnego czytelnika:
ludzi uczących się i studiujących, ludzi starających się doskonalić, dla różnego rodzaju pasjonatów,
I tych, co rozumieją znaczenie nauki i kultury dla jednostki, społeczeństwa i państwa.
Mamy przyzwoity księgozbiór dla miłośników sztuki, historii, filozofii, psychologii, socjologii, nauki o religiach i mitach, dla ludzi zainteresowanych Gdańskiem i Pomorzem.
Mamy też niezłą kolekcję lektur szkolnych.
Oddałem tę bibliotekę w społeczne użytkowanie doceniając jej wartość merytoryczną,
którą potwierdzili fachowcy z Biblioteki Gdańskiej Polskiej Akademii Nauk.
Poświęciłem jej (do dnia dzisiejszego, 17.07.2009) 2 lata, 11 miesięcy i 17 dni mego życia i sporo pieniędzy,
Moi przyjaciele, osoby wielkiego serca, trwały wraz ze mną w tym dziele, nie szczędząc czasu, pracy i grosza.
Niektórzy się wykruszali, przychodzili nowi. Niezależnie od okoliczności KARETA JEDZIE DALEJ.
Od lutego (po roku działania!) zwolnieni zostaliśmy z czynszu,
pod koniec lipca spodziewamy się wsparcia miasta, które zapewni nam przetrwanie do końca roku.
Moją ambicją jest, by nasze dzieło żywiło się samo, rosło i rozwijało się.
Utrzymanie się, bez kosztów pracy, pochłania 1.600 zł miesięcznie.
300 regularnie płacących czytelników pozwoliłoby nam na przetrwanie i powolny rozwój.
jan urbanik
Dwa poprzednie zjadło ZŁE, nim zdążyłem zapisać wypociny
Pierwszy tekst był najinteligentniejszy i najdowcipniejszy,
drugi - najzłośliwszy, trzeci - najbardziej bylejaki (zamierzone razem).
Ten zapisałem na czas i wygląda następująco:
5787. //...nie wiedzial, co mowi, a moze mial po prostu zly dzien, jak my wszyscy nieraz!!!//
Nie wygląda na to. Przywykliśmy, że niektóre rzeczy państwo daje za darmo.
We wrześniu, jak Bóg da, ruszy „darmowa” biblioteka w budynku, który stoi na miejscu dawnego baraczku biblioteki – Stryjewskiego róg Pawiej.
Nasza Biblioteka SPOŁECZNA nie będzie konkurentem dla biblioteki KOMUNALNEJ,
będzie jej uzupełnieniem – jest adresowana do ambitngo i kulturalnego czytelnika:
ludzi uczących się i studiujących, ludzi starających się doskonalić, dla różnego rodzaju pasjonatów,
I tych, co rozumieją znaczenie nauki i kultury dla jednostki, społeczeństwa i państwa.
Mamy przyzwoity księgozbiór dla miłośników sztuki, historii, filozofii, psychologii, socjologii, nauki o religiach i mitach, dla ludzi zainteresowanych Gdańskiem i Pomorzem.
Mamy też niezłą kolekcję lektur szkolnych.
Oddałem tę bibliotekę w społeczne użytkowanie doceniając jej wartość merytoryczną,
którą potwierdzili fachowcy z Biblioteki Gdańskiej Polskiej Akademii Nauk.
Poświęciłem jej (do dnia dzisiejszego, 17.07.2009) 2 lata, 11 miesięcy i 17 dni mego życia i sporo pieniędzy,
Moi przyjaciele, osoby wielkiego serca, trwały wraz ze mną w tym dziele, nie szczędząc czasu, pracy i grosza.
Niektórzy się wykruszali, przychodzili nowi. Niezależnie od okoliczności KARETA JEDZIE DALEJ.
Od lutego (po roku działania!) zwolnieni zostaliśmy z czynszu,
pod koniec lipca spodziewamy się wsparcia miasta, które zapewni nam przetrwanie do końca roku.
Moją ambicją jest, by nasze dzieło żywiło się samo, rosło i rozwijało się.
Utrzymanie się, bez kosztów pracy, pochłania 1.600 zł miesięcznie.
300 regularnie płacących czytelników pozwoliłoby nam na przetrwanie i powolny rozwój.
jan urbanik
Dziś było spotkanie Partnerstwa
Dziś byłem wyjątkowo zgodnym uczestnikiem spotkania,
z pokorą przyjąłem15-minutową krytykę moich pieniackich zachowań w mieście i w Ostoi,
wstrzymałem się z wygłoszeniem sądów na temat Partnerstwa, witryny stogi.info.pl, życia na niby...
Nie znaczy to, że poglądów nie posiadam, że stałem się lepiej wychowany.
Po prostu - po całonocnym dyżurze w bibliotece (wybita szyba) nie miałem sił.
jan urbanik
z pokorą przyjąłem15-minutową krytykę moich pieniackich zachowań w mieście i w Ostoi,
wstrzymałem się z wygłoszeniem sądów na temat Partnerstwa, witryny stogi.info.pl, życia na niby...
Nie znaczy to, że poglądów nie posiadam, że stałem się lepiej wychowany.
Po prostu - po całonocnym dyżurze w bibliotece (wybita szyba) nie miałem sił.
jan urbanik
zaproponuję zmianę naszej reprezentacji w Partnerstwie
Partnerstwo - dla mnie osobiście PARTNERSTWO o którym wyżej - to "PARTNERSTWO",
twór sztuczny, koniunkturalny, element polskiego życia na niby.
Portal, który Partnerstwo powołało do życia oceniam jako kiepski, BEZ DUSZY.
Powołały go do życia i utrzymują go przy życiu pieniądze.
Ich zdobycie kosztowało panią Elżbietę Gerlecką wiele pracy i zachodów:
skoro już jest portal, życzę mu sensownego funkcjonowania.
Do tej pory portal www.stogi.info.pl podoba się jego twórcom, kiedy spodoba się mnie, jego pilnemu czytelnikowi,
nie omieszkam tego rozbębnić na pół świata.
Czemu nie włączyłem się w pracę portalu?
- Z braku sił: cały mój czas, energię i sporo własnych pieniędzy poświęcam na przetrwanie biblioteki.
Trwa to już 3 lata, 4 miesiące i ósmy dzień - ciągła niepewność jutra.
Do tej pory nie mamy środków na przetrwanie stycznia.
Moja obecność na spotkaniach z partnerstwem związanych,
to strata czasu dla Biblioteki Społecznej, dla dzieci, które u nas bywają, dla przyjaciół Biblioteki.
Oceny powyższe są moimi osobistymi ocenami. Subiektywnymi.
Na najbliższym spotkaniu Zarządu Stowarzyszenia "Przyjazne Pomorze"
zaproponuję zmianę naszej reprezentacji w Partnerstwie,
zamiast mnie może wejdzie ktoś lepiej wychowany, widzący inaczej, lepiej.
Propozycją dalej idącą będzie WYJŚCIE Z FIKCJI. Decyzję Zarządu opublikujemy.
jan urbanik
twór sztuczny, koniunkturalny, element polskiego życia na niby.
Portal, który Partnerstwo powołało do życia oceniam jako kiepski, BEZ DUSZY.
Powołały go do życia i utrzymują go przy życiu pieniądze.
Ich zdobycie kosztowało panią Elżbietę Gerlecką wiele pracy i zachodów:
skoro już jest portal, życzę mu sensownego funkcjonowania.
Do tej pory portal www.stogi.info.pl podoba się jego twórcom, kiedy spodoba się mnie, jego pilnemu czytelnikowi,
nie omieszkam tego rozbębnić na pół świata.
Czemu nie włączyłem się w pracę portalu?
- Z braku sił: cały mój czas, energię i sporo własnych pieniędzy poświęcam na przetrwanie biblioteki.
Trwa to już 3 lata, 4 miesiące i ósmy dzień - ciągła niepewność jutra.
Do tej pory nie mamy środków na przetrwanie stycznia.
Moja obecność na spotkaniach z partnerstwem związanych,
to strata czasu dla Biblioteki Społecznej, dla dzieci, które u nas bywają, dla przyjaciół Biblioteki.
Oceny powyższe są moimi osobistymi ocenami. Subiektywnymi.
Na najbliższym spotkaniu Zarządu Stowarzyszenia "Przyjazne Pomorze"
zaproponuję zmianę naszej reprezentacji w Partnerstwie,
zamiast mnie może wejdzie ktoś lepiej wychowany, widzący inaczej, lepiej.
Propozycją dalej idącą będzie WYJŚCIE Z FIKCJI. Decyzję Zarządu opublikujemy.
jan urbanik
-
- Forumowicz
- Posts: 4
- Joined: Tue Dec 22, 2009 4:38 pm
Partnerstwo
Oj brzydko tak pisać brzydko fe fe.....
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 2 guests