Czystszy brzeg
Jak w roku ubiegłym - sprzątamy brzegi naszego jeziorka.
Jak w roku ubiegłym - rozpoczęliśmy akcję w drugą sobotę maja.
Jak zwykle - korzystaliśmy z wózka pana Mariana.
Spotkała nas miła niespodzianka, w sprzątaniu uczestniczyło 13 osób,
cztery osoby dorosłe i dziewiątka dzieci.
Worki z folią i butelkami, jak zwykle, oczekują pod drzewem w pobliżu Pasanilu.
Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego zorganizuje ich transport na składowisko.
Dziś wszystkie komputery były do dyspozycji sprzątających - bez obowiązku przepisywania tekstu.
Dopisek nocny
Sprzątanie mogłoby być radosnym rodzinnym piknikiem: rodzice lub dziadkowie z dziećmi;
ludzie młodzi i starzy: zdrowo, radośnie, bezpiecznie...
Tymczasem sprzątanie jest poniżej godności i honoru mieszkańców Stogów, poniżej godności śmiecących legalnych i nielegalnych rybołapów i piknikowiczów alkoholowych.
Nie jest poniżej godności śmiecenie i narzekanie na tych chamów, co to śmiecą, co to nie dbają...
Sprzątanie było pierwszą akcją naszego nowego stażysty, następne będą zorganizowane lepiej, sprawniej.
Doświadczenie pójdzie w las razem z nim i z dziećmi.
jan urbanik
Czystszy brzeg
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 3 guests