Karnawałowa zabawa dla dzieci
Była dziś. Impreza w której praktycznie nie maczałem palców.
Główny ciężar organizacji spoczął na Monice Szczukiewicz i Dominice Kuczkowskiej,
Prowadzenie Magdalena Wiszniewska.
Dary (sprawka Zarządu Samorządu Studenckiego ASP) rozdawał pewien święty,
z wyglądu przypominający nieco Bogdana Gorczycę, naszego ziomala z Sówek,
skądinąd autora książki "Mój kumpel Tata".
Obserwatorami były Justyna i Paulina, studentki, nasze praktykantki
oraz Wanda Jerszowa, gimnazjalistka muzyczna, która wraz z Dominiką i Moniką
gdzieś tam na ASP te paczki przygotowywała.
Była jeszcze Ewa (altówka), która smyczek i instrument zamieniła dziś na aparat fotograficzny.
Myślę, że uczestnicy i świadkowie opiszą co widzieli i słyszeli.
Uczestniczyło w zabawie 22 dzieci, naszych, bibliotecznych.
Karnawałowa zabawa dla dzieci
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Karnawałowa zabawa dla dzieci
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Zabawa karnawałowa
Bardzo fajne zdjęcia:) byłyśmy z Pauliną chwile na imprezie i dzieci się bardzo fajnie bawiły:) Widać było, że im się podobało:) Bardzo fajny pomysł:) i nawet Mikołaj był;)
Za dużo mówimy o zmianie świata, a za mało świat zmieniamy. Za dużo mówimy o miłości, a za mało kochamy.
Udana, to chyba dobre słowo, była bowiem - jak zwykle - improwizacją,
były osoby prowadzące, nie było organizatora, który panowałby nad całym cyklem organizacyjnym.
Moją aspiracją byłoby, by to była najgorsza impreza tego roku
(przypominam, że była pierwsza i jedyna),
teraz w czasie ferii zaszaleją panie artystki, które w roku ubiegłym miały parę przesympatycznych doświadczeń,
wspominam (nie tylko ja) biblioteczne nocki z Magdaleną i jej psem na czele, nie mogę doczekać się wiosny.
były osoby prowadzące, nie było organizatora, który panowałby nad całym cyklem organizacyjnym.
Moją aspiracją byłoby, by to była najgorsza impreza tego roku
(przypominam, że była pierwsza i jedyna),
teraz w czasie ferii zaszaleją panie artystki, które w roku ubiegłym miały parę przesympatycznych doświadczeń,
wspominam (nie tylko ja) biblioteczne nocki z Magdaleną i jej psem na czele, nie mogę doczekać się wiosny.
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 0 guests