Karnawałowa zabawa dla dzieci

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Karnawałowa zabawa dla dzieci

Post by jan » Sat Jan 08, 2011 7:45 pm

Karnawałowa zabawa dla dzieci

Była dziś. Impreza w której praktycznie nie maczałem palców.
Główny ciężar organizacji spoczął na Monice Szczukiewicz i Dominice Kuczkowskiej,
Prowadzenie Magdalena Wiszniewska.
Dary (sprawka Zarządu Samorządu Studenckiego ASP) rozdawał pewien święty,
z wyglądu przypominający nieco Bogdana Gorczycę, naszego ziomala z Sówek,
skądinąd autora książki "Mój kumpel Tata".
Obserwatorami były Justyna i Paulina, studentki, nasze praktykantki
oraz Wanda Jerszowa, gimnazjalistka muzyczna, która wraz z Dominiką i Moniką
gdzieś tam na ASP te paczki przygotowywała.
Była jeszcze Ewa (altówka), która smyczek i instrument zamieniła dziś na aparat fotograficzny.

Myślę, że uczestnicy i świadkowie opiszą co widzieli i słyszeli.
Uczestniczyło w zabawie 22 dzieci, naszych, bibliotecznych.
Attachments
DSC01909.JPG
DSC01910.JPG
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

User avatar
sakura88
Forumowicz
Posts: 28
Joined: Fri Mar 26, 2010 11:24 am

Zabawa karnawałowa

Post by sakura88 » Sun Jan 09, 2011 8:40 pm

Bardzo fajne zdjęcia:) byłyśmy z Pauliną chwile na imprezie i dzieci się bardzo fajnie bawiły:) Widać było, że im się podobało:) Bardzo fajny pomysł:) i nawet Mikołaj był;)
Za dużo mówimy o zmianie świata, a za mało świat zmieniamy. Za dużo mówimy o miłości, a za mało kochamy.

asia
Forumowicz
Posts: 54
Joined: Wed Aug 18, 2010 3:12 pm

Post by asia » Wed Jan 12, 2011 1:46 pm

Widzę, ze impreza była udana;)

A Mikołaj rewelacyjny!
"Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia." A. Einstein

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Post by jan » Wed Jan 12, 2011 7:29 pm

Udana, to chyba dobre słowo, była bowiem - jak zwykle - improwizacją,
były osoby prowadzące, nie było organizatora, który panowałby nad całym cyklem organizacyjnym.

Moją aspiracją byłoby, by to była najgorsza impreza tego roku
(przypominam, że była pierwsza i jedyna),
teraz w czasie ferii zaszaleją panie artystki, które w roku ubiegłym miały parę przesympatycznych doświadczeń,
wspominam (nie tylko ja) biblioteczne nocki z Magdaleną i jej psem na czele, nie mogę doczekać się wiosny.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 0 guests