Embriony odrodzenia drzemią uśpione w ...
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Embriony odrodzenia drzemią uśpione w ...
Stan państwa Polskiego dowodnie wskazuje, że wielomilionowy ruch solidaruszy był ruchem kiełbasianym.
Rzesze przyzwoitych i myślących utonęły w masie pazernych, głupich i nieprzyzwoitych
i WSPÓLNIE ROZPIEPRZYLIŚMY, ROZPRZEDALI I PRZEJADAMY POLSKĘ.
Nie tylko rząd, rządy – ale MY, NARÓD, któremu „się należy”.
Z komunistyczną kąpielą wylaliśmy dziecko POLSKIEJ GOSPODARKI
i wielu zasłużonych dla państwa instytucji, które ORGANIZOWAŁY ŻYCIE społeczne.
„Zreprywatyzowaliśmy” i sprywatyzowaliśmy z ludzką krzywdą wiele majątku, za granicę wylaliśmy parę roczników Polek i Polaków.
JEST TO ZBRODNIA NIEODPOWIEDZIALNOŚCI i PAZERNOŚCI SOLIDARUCHÓW za KTÓRĄ NADAL SOBIE KAŻĄ PŁACIĆ
I ZBRODNIA CAŁEGO POKOLENIA, które nie miało siły i woli powiedzieć STOP,
BO TO BY ZNACZYŁO ZGODĘ NA ZACISKANIE PASA, NA WYRZECZENIA w imię LEPSZEGO JUTRA,
a na to głupi Polak nie pójdzie, bo mu się wydaje, że on nie głupi.
MLEKO ZOSTAŁO WYLANE. POWROTU DO RAJU NIE MA – BO RAJU NIE BYŁO.
W tej chwili w Polsce nie ma WŁADZY, nie ma AUTORYTETU, nie ma SIŁY –
łaskawie rządzi nami i krzepnie WIELKI ROZPIŹDZIAJ – trwamy siłą bezwładności.
Narzekanie na rząd jest bezsensowne – TEN RZĄD NIE MOŻE NIC!
Wobec polskiego NIEOBYWATELSTWA, PAROBCZAŃSTWA, PRAW BEZ OBOWIĄZKÓW - KAŻDY RZĄD BĘDZIE BEZSILNY.
Nim rzucisz w Tuska czy Komorowskiego kamieniem obraźliwego słowa SPÓJRZ W LUSTRO,
w te chytre pazerne oczka, rozpoznaj świętoszkowatość w pozornej świątobliwości,
warcholstwo i pozę w deklaratywnym patriotyzmie, obłudę w udawanej dobroci i przyzwoitości.
Nie ma w Polsce żadnej siły, zorganizowanej siły, która miałaby program pozytywny i której można by zaufać.
Jest w Polsce zorganizowana siła z centralą w Toruniu, która gra populistycznie na najniższych instynktach tłumu,
gra na ksenofobicznym patriotyzmie skojarzonym z prymitywnym szamańskim katolicyzmem, która ma wielką destrukcyjną moc.
Przyszłość Polski na dziś rysuje mi się czarno.
Embriony odrodzenie drzemią uśpione w nieuczęszczanych zakamarkach naszych mózgów i naszych serc.
Rzesze przyzwoitych i myślących utonęły w masie pazernych, głupich i nieprzyzwoitych
i WSPÓLNIE ROZPIEPRZYLIŚMY, ROZPRZEDALI I PRZEJADAMY POLSKĘ.
Nie tylko rząd, rządy – ale MY, NARÓD, któremu „się należy”.
Z komunistyczną kąpielą wylaliśmy dziecko POLSKIEJ GOSPODARKI
i wielu zasłużonych dla państwa instytucji, które ORGANIZOWAŁY ŻYCIE społeczne.
„Zreprywatyzowaliśmy” i sprywatyzowaliśmy z ludzką krzywdą wiele majątku, za granicę wylaliśmy parę roczników Polek i Polaków.
JEST TO ZBRODNIA NIEODPOWIEDZIALNOŚCI i PAZERNOŚCI SOLIDARUCHÓW za KTÓRĄ NADAL SOBIE KAŻĄ PŁACIĆ
I ZBRODNIA CAŁEGO POKOLENIA, które nie miało siły i woli powiedzieć STOP,
BO TO BY ZNACZYŁO ZGODĘ NA ZACISKANIE PASA, NA WYRZECZENIA w imię LEPSZEGO JUTRA,
a na to głupi Polak nie pójdzie, bo mu się wydaje, że on nie głupi.
MLEKO ZOSTAŁO WYLANE. POWROTU DO RAJU NIE MA – BO RAJU NIE BYŁO.
W tej chwili w Polsce nie ma WŁADZY, nie ma AUTORYTETU, nie ma SIŁY –
łaskawie rządzi nami i krzepnie WIELKI ROZPIŹDZIAJ – trwamy siłą bezwładności.
Narzekanie na rząd jest bezsensowne – TEN RZĄD NIE MOŻE NIC!
Wobec polskiego NIEOBYWATELSTWA, PAROBCZAŃSTWA, PRAW BEZ OBOWIĄZKÓW - KAŻDY RZĄD BĘDZIE BEZSILNY.
Nim rzucisz w Tuska czy Komorowskiego kamieniem obraźliwego słowa SPÓJRZ W LUSTRO,
w te chytre pazerne oczka, rozpoznaj świętoszkowatość w pozornej świątobliwości,
warcholstwo i pozę w deklaratywnym patriotyzmie, obłudę w udawanej dobroci i przyzwoitości.
Nie ma w Polsce żadnej siły, zorganizowanej siły, która miałaby program pozytywny i której można by zaufać.
Jest w Polsce zorganizowana siła z centralą w Toruniu, która gra populistycznie na najniższych instynktach tłumu,
gra na ksenofobicznym patriotyzmie skojarzonym z prymitywnym szamańskim katolicyzmem, która ma wielką destrukcyjną moc.
Przyszłość Polski na dziś rysuje mi się czarno.
Embriony odrodzenie drzemią uśpione w nieuczęszczanych zakamarkach naszych mózgów i naszych serc.
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Re: Embriony odrodzenie drzemią uśpione w ...
//Czyli tylko taka jest spuścizna państwa "Na niby"? Komuna przejadała dorobek II Rzeczpospolitej, spuściznę innych. // - napisała Dorota
Pomiędzy II RP była jeszcze II wojna światowa i okres grabienia, szczególnie "ziem odzyskanych" przez Armię Czerwoną i armię szabrowników.
Nie było nic do przejadania - było głodowanie, by odbudować i rozbudować. PRZEJADANIE i DESTRUKCJA TO NASZA, postsolidarusza specjalność.
//Zostawiła po sobie budowle na wyrost, rozdmuchany przemysł nie mający powiązania z rzeczywistymi potrzebami. Nie umiała racjonalnie rozwijać takich zdobyczy cywilizacyjnych, jak opieka zdrowotna, szkolnictwo publiczne (kto tworzy niepubliczne uczelnie?).
Nauczyła marazmu, braku samodzielności, pasożytnictwa, kombinatorstwa, donosicielstwa - aby się utrzymać - do partii wstępowało się dla kariery, ...//
Czy Twoją postawę życiową ukształtował ten podły system? Czy Ty czysta, a zdeprawowany tylko ja i reszta świata?
//... socjal został rozdmuchany do rangi niebywałej. Ludzie specjalnie nie żenili się, aby "samotna matka" otrzymywała wyższy zasiłek dla dzieci. O tym warto pamiętać, zanim zacznie się ferować wygodne i populistyczne sądy.
Już gdzieś słyszałam, że pierwsze śliwki robaczywki, prawda? Ale nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, o tym też warto pamiętać...// - pisze dalej Dorota.
Rządy i mieszkańcy III RP rozpieprzyli(ły) do imentu "rozbuchany" przemysł okrętowy i całą rozbuchaną resztę, naprawili służbę zdrowia oraz system oświaty i wychowania. Na wyżyny wznieśli niezbędne dla Ojczyzny zakłady produkujące magistrów i licencjatów, rozbudowali do liczby optymalnej niezbędne apteki, banki, akwaparki, stadiony. Do partii politycznych wchodzą tylko najlepsi, z wolą przyczyniania szczęścia, dobra i miłości bliźnim...
Nieprawdaż?
Pomiędzy II RP była jeszcze II wojna światowa i okres grabienia, szczególnie "ziem odzyskanych" przez Armię Czerwoną i armię szabrowników.
Nie było nic do przejadania - było głodowanie, by odbudować i rozbudować. PRZEJADANIE i DESTRUKCJA TO NASZA, postsolidarusza specjalność.
//Zostawiła po sobie budowle na wyrost, rozdmuchany przemysł nie mający powiązania z rzeczywistymi potrzebami. Nie umiała racjonalnie rozwijać takich zdobyczy cywilizacyjnych, jak opieka zdrowotna, szkolnictwo publiczne (kto tworzy niepubliczne uczelnie?).
Nauczyła marazmu, braku samodzielności, pasożytnictwa, kombinatorstwa, donosicielstwa - aby się utrzymać - do partii wstępowało się dla kariery, ...//
Czy Twoją postawę życiową ukształtował ten podły system? Czy Ty czysta, a zdeprawowany tylko ja i reszta świata?
//... socjal został rozdmuchany do rangi niebywałej. Ludzie specjalnie nie żenili się, aby "samotna matka" otrzymywała wyższy zasiłek dla dzieci. O tym warto pamiętać, zanim zacznie się ferować wygodne i populistyczne sądy.
Już gdzieś słyszałam, że pierwsze śliwki robaczywki, prawda? Ale nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, o tym też warto pamiętać...// - pisze dalej Dorota.
Rządy i mieszkańcy III RP rozpieprzyli(ły) do imentu "rozbuchany" przemysł okrętowy i całą rozbuchaną resztę, naprawili służbę zdrowia oraz system oświaty i wychowania. Na wyżyny wznieśli niezbędne dla Ojczyzny zakłady produkujące magistrów i licencjatów, rozbudowali do liczby optymalnej niezbędne apteki, banki, akwaparki, stadiony. Do partii politycznych wchodzą tylko najlepsi, z wolą przyczyniania szczęścia, dobra i miłości bliźnim...
Nieprawdaż?
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
-
Fordor
Re: Embriony odrodzenie drzemią uśpione w ...
Proszę mi przypomnieć, kiedy zaczęły się tworzyć spółdzielnie lekarskie? Kto zaczął eksperymentować ze szkolnictwem? Kiedy zapomniano o Wiśle? Kto podjął decyzję o likwidacji Stoczni Gdańskiej i dlaczego?
A tak swoją drogą - mądrzy Grecy mawiali - Opłakiwać przeszłość to zaniedbywać teraźniejszość.
A tak swoją drogą - mądrzy Grecy mawiali - Opłakiwać przeszłość to zaniedbywać teraźniejszość.
Re: Embriony odrodzenie drzemią uśpione w ...
//Proszę mi przypomnieć, kiedy zaczęły się tworzyć spółdzielnie lekarskie? Kto zaczął eksperymentować ze szkolnictwem?
Kiedy zapomniano o Wiśle? Kto podjął decyzję o likwidacji Stoczni Gdańskiej i dlaczego?//
Zbyt duży rozrzut tematyczny problematyki, nie na moją starą głowę.
Żadne z wymienionych przez ciebie przedsięwzięć nie było ani złem, ani głupstwem.
O Wiśle nie pamięta się i dziś i nadal nie widzę siły, która mogłaby PRAKTYCZNĄ pamięć przywrócić.
Każde przedsięwzięcie za to można (było) spartolić – a to jest właśnie polska specjalność.
Stocznia zarządzana przez roszczeniowy związek zawodowy sama skazuje się na rozwiązanie.
Listę idiotyzmów PRL-u można znacznie poszerzyć, ale trzeba by to czynić z kulturą, ze znajomością uwarunkowań.
Rządy PRL nie były rządami cudotwórców.
Grecy zapewne mieli w tym i owym rację, ale nie widzę tu kontekstu, do którego pasowałaby TA mądrość grecka,
nie opłakuję bowiem przeszłości, a wkurzam się jedynie na bałwaństwa teraźniejszości.
Poza tym, od przeszłości, teraźniejszości ni przyszłości nie wymagam nieomylności -
chciałbym jedynie ograniczyć ilość grubych idiotyzmów, typu np. czterech reform w kupie Buzka-Krzaklewskiego,
a z drobniejszych i współcześniejszych – rewolucji śmieciowej i przedszkolnej.
Kiedy zapomniano o Wiśle? Kto podjął decyzję o likwidacji Stoczni Gdańskiej i dlaczego?//
Zbyt duży rozrzut tematyczny problematyki, nie na moją starą głowę.
Żadne z wymienionych przez ciebie przedsięwzięć nie było ani złem, ani głupstwem.
O Wiśle nie pamięta się i dziś i nadal nie widzę siły, która mogłaby PRAKTYCZNĄ pamięć przywrócić.
Każde przedsięwzięcie za to można (było) spartolić – a to jest właśnie polska specjalność.
Stocznia zarządzana przez roszczeniowy związek zawodowy sama skazuje się na rozwiązanie.
Listę idiotyzmów PRL-u można znacznie poszerzyć, ale trzeba by to czynić z kulturą, ze znajomością uwarunkowań.
Rządy PRL nie były rządami cudotwórców.
Grecy zapewne mieli w tym i owym rację, ale nie widzę tu kontekstu, do którego pasowałaby TA mądrość grecka,
nie opłakuję bowiem przeszłości, a wkurzam się jedynie na bałwaństwa teraźniejszości.
Poza tym, od przeszłości, teraźniejszości ni przyszłości nie wymagam nieomylności -
chciałbym jedynie ograniczyć ilość grubych idiotyzmów, typu np. czterech reform w kupie Buzka-Krzaklewskiego,
a z drobniejszych i współcześniejszych – rewolucji śmieciowej i przedszkolnej.
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Re: Embriony odrodzenie drzemią uśpione w ...
Iwan Sołoncewicz - "ROSJA W ŁAGRZE"
Czytałem tę książkę w sobotę po południu, w niedzielę, dokończyłem w poniedziałek około drugiej. Posłowie przeczytałem wcześniej.
Czytając o Rosji Radzieckiej dotkniętej chorobą dezintegracji i nienawiści i braku szacunku dla człowieka, cały czas BYŁEM MYŚLĄ PRZY POLSCE, KTÓREJ NIE MA. Rozdział ostatni, opis udanej wycieczki, ma charakter przygodowy, tam wyszedłem z Polski i tułałem się z bohaterami książki po bagnach Karelii.
BYŁEM MYŚLĄ PRZY POLSCE, KTÓREJ NIE MA… Jest zbiorowisko polskojęzycznych sobków, merdających krzyżami, sztandarami i jęzorami, a nie ma ELIT, które myślałyby i potrafiły działać w KATEGORIACH DŁUGIEGO TRWANIA PAŃSTWA I NARODU. Nie morduje się ciał, ale morduje się dusze narodu, w interesie pełnego kałduna tego czy innego sobka.
Szpan, poza, fasada - groby pobielane! W świetnych strojach, w świetnych samochodach - dusza kurdupla.
Sowieci mordowali fizycznie najlepszych, niepokornych, my mordujemy zawiścią, głupotą, pychą; wyrastających ponad głowy staramy się równać do półgłówków. Oni uśmiercali takich w łagrach, my wypychamy za granicę, by budowali dobrobyty cudzych ojczyzn. Najbardziej zawsze nadęci - kastraci i impotenci, sami karły, mają rząd dusz skarlałych.
Znam mnóstwo ludzi przyzwoitych, ale zajęci sobą-na-pokaz, MIEĆ, telewizją, nie mają czasu na BYĆ – I MARNUJĄ SWÓJ POTENCJAŁ, oddając pole działania miernotom i kurduplom.
Przyzwoici w ludzie są również w samorządach i polityce, ale utytłani w polskim gównie nie są w stanie się z niego wydobyć, a tym bardziej odmienić samobójczego klimatu.
Czytałem tę książkę w sobotę po południu, w niedzielę, dokończyłem w poniedziałek około drugiej. Posłowie przeczytałem wcześniej.
Czytając o Rosji Radzieckiej dotkniętej chorobą dezintegracji i nienawiści i braku szacunku dla człowieka, cały czas BYŁEM MYŚLĄ PRZY POLSCE, KTÓREJ NIE MA. Rozdział ostatni, opis udanej wycieczki, ma charakter przygodowy, tam wyszedłem z Polski i tułałem się z bohaterami książki po bagnach Karelii.
BYŁEM MYŚLĄ PRZY POLSCE, KTÓREJ NIE MA… Jest zbiorowisko polskojęzycznych sobków, merdających krzyżami, sztandarami i jęzorami, a nie ma ELIT, które myślałyby i potrafiły działać w KATEGORIACH DŁUGIEGO TRWANIA PAŃSTWA I NARODU. Nie morduje się ciał, ale morduje się dusze narodu, w interesie pełnego kałduna tego czy innego sobka.
Szpan, poza, fasada - groby pobielane! W świetnych strojach, w świetnych samochodach - dusza kurdupla.
Sowieci mordowali fizycznie najlepszych, niepokornych, my mordujemy zawiścią, głupotą, pychą; wyrastających ponad głowy staramy się równać do półgłówków. Oni uśmiercali takich w łagrach, my wypychamy za granicę, by budowali dobrobyty cudzych ojczyzn. Najbardziej zawsze nadęci - kastraci i impotenci, sami karły, mają rząd dusz skarlałych.
Znam mnóstwo ludzi przyzwoitych, ale zajęci sobą-na-pokaz, MIEĆ, telewizją, nie mają czasu na BYĆ – I MARNUJĄ SWÓJ POTENCJAŁ, oddając pole działania miernotom i kurduplom.
Przyzwoici w ludzie są również w samorządach i polityce, ale utytłani w polskim gównie nie są w stanie się z niego wydobyć, a tym bardziej odmienić samobójczego klimatu.
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Re: Embriony odrodzenie drzemią uśpione w ...
Mnie również interesują odpowiedzi na pytania Fordora.
Piszesz , że masz za starą głowę na ustosunkowanie się do pytań, jednak na pisanie o ruchu kiełbasianym głowa nie ciąży.
Pisanie kasandrycznych teksów też nie. Myślę, że masz duże szanse jako bajkopisarz:))) Pozdrawiam !!!
Piszesz , że masz za starą głowę na ustosunkowanie się do pytań, jednak na pisanie o ruchu kiełbasianym głowa nie ciąży.
Pisanie kasandrycznych teksów też nie. Myślę, że masz duże szanse jako bajkopisarz:))) Pozdrawiam !!!
Re: Embriony odrodzenie drzemią uśpione w ...
//Mnie również interesują odpowiedzi na pytania Fordora.
Piszesz , że masz za starą głowę na ustosunkowanie się do pytań, jednak na pisanie o ruchu kiełbasianym głowa nie ciąży.
Pisanie kasandrycznych teksów też nie. Myślę, że masz duże szanse jako bajkopisarz:))) Pozdrawiam !!!//
Każdy sądzi podług siebie. Marek osądził.
Marku,
Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku!
Piszesz , że masz za starą głowę na ustosunkowanie się do pytań, jednak na pisanie o ruchu kiełbasianym głowa nie ciąży.
Pisanie kasandrycznych teksów też nie. Myślę, że masz duże szanse jako bajkopisarz:))) Pozdrawiam !!!//
Każdy sądzi podług siebie. Marek osądził.
Marku,
Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku!
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Re: Embriony odrodzenie drzemią uśpione w ...
Komunistyczna władza doprowadziła do powolnego rozwoju kraju.
Myśl techniczna rodem zza wschodniej granicy była daleko w tyle za zachodnią, czego dobitnym dowodem jest porównanie obu państw , NRD i RFN. Czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy. Tak budowano w Polsce kulturę pracy.
Dzisiaj pisanie o ruchu kiełbasianym , to pisanie o pokłosiu post-prl-owskim. Ruch kiełbasiany miał być przecież podstawą i legitymacją do trzymania władzy w rękach jedynej słusznej, jednocześnie przez większość społeczeństwa nielubianej partii zwanej PZPR. Dwa miliony członków miało rządzić resztą. Owe dwa miliony głuptaków , jeśli dali się takiemu kiełbasianemu ruchowi:) Dziś stoimy przed wyzwaniem, jakim jest budowa wolnej, silnej Polski. Idzie jak po grudzie, ale damy radę.
Pazerność Solidaruchów piszesz, a ja się pytam, kto przejął przedsiębiorstwa po upadku komuny????? Kim byli ludzie, którzy zdążyli po komunie pozamiatać? Zanim napiszesz o o pazernych solidaruchach, pomyśl. Poczytaj. Nie uprawiaj taniej propagandy, bo to nikomu nie służy.
Na dzień dzisiejszy płacimy nie solidaruchom, tylko byłym włodarzom i ich narzędziom wysokie emerytury. Byłym esbekom, milicjantom... .
Mleko zostało rozlane. To, prawda, pytanie kiedy i kto to zrobił ?
Polacy często migrowali z ojczyzny. Mam nadzieję, że proces ten w końcu się skończy, nic nie trwa wiecznie. Dziś mamy wolny kraj , demokratyczne wybory, wszystko w naszych rękach.
Opluwanie Solidarności uważam za niegodne i plugawe. Generalnie plucie jest metodą , którą powszechnie stosowano w PRL i jak widzę jakieś resztki jeszcze zostały.
Toruń, póki co nie jest stolicą Polski. Bardziej obawiam się walki politycznej pomiędzy PO, a PiS. Polacy są podzielenie na dwa obozy. Lewica nie istnieje.
Trzeba skończyć z pluciem na drugiego człowieka tylko dlatego, że myśli inaczej. Tylko dlatego, że ma inne zdanie czy idzie inną drogą. Polsce potrzeba dialogu i rozmowy o Polsce. Trzeba mądrych ustaw, które będą ramami dla odbudowy państwa.
Myśl techniczna rodem zza wschodniej granicy była daleko w tyle za zachodnią, czego dobitnym dowodem jest porównanie obu państw , NRD i RFN. Czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy. Tak budowano w Polsce kulturę pracy.
Dzisiaj pisanie o ruchu kiełbasianym , to pisanie o pokłosiu post-prl-owskim. Ruch kiełbasiany miał być przecież podstawą i legitymacją do trzymania władzy w rękach jedynej słusznej, jednocześnie przez większość społeczeństwa nielubianej partii zwanej PZPR. Dwa miliony członków miało rządzić resztą. Owe dwa miliony głuptaków , jeśli dali się takiemu kiełbasianemu ruchowi:) Dziś stoimy przed wyzwaniem, jakim jest budowa wolnej, silnej Polski. Idzie jak po grudzie, ale damy radę.
Pazerność Solidaruchów piszesz, a ja się pytam, kto przejął przedsiębiorstwa po upadku komuny????? Kim byli ludzie, którzy zdążyli po komunie pozamiatać? Zanim napiszesz o o pazernych solidaruchach, pomyśl. Poczytaj. Nie uprawiaj taniej propagandy, bo to nikomu nie służy.
Na dzień dzisiejszy płacimy nie solidaruchom, tylko byłym włodarzom i ich narzędziom wysokie emerytury. Byłym esbekom, milicjantom... .
Mleko zostało rozlane. To, prawda, pytanie kiedy i kto to zrobił ?
Polacy często migrowali z ojczyzny. Mam nadzieję, że proces ten w końcu się skończy, nic nie trwa wiecznie. Dziś mamy wolny kraj , demokratyczne wybory, wszystko w naszych rękach.
Opluwanie Solidarności uważam za niegodne i plugawe. Generalnie plucie jest metodą , którą powszechnie stosowano w PRL i jak widzę jakieś resztki jeszcze zostały.
Toruń, póki co nie jest stolicą Polski. Bardziej obawiam się walki politycznej pomiędzy PO, a PiS. Polacy są podzielenie na dwa obozy. Lewica nie istnieje.
Trzeba skończyć z pluciem na drugiego człowieka tylko dlatego, że myśli inaczej. Tylko dlatego, że ma inne zdanie czy idzie inną drogą. Polsce potrzeba dialogu i rozmowy o Polsce. Trzeba mądrych ustaw, które będą ramami dla odbudowy państwa.
Re: Embriony odrodzenie drzemią uśpione w ...
Marku, jesteś OPOKA. Moc Twoich najświętszych przekonań jest nie do naruszenia.
Gratulują mocy przekonań i pewności siebie.
Gratulują mocy przekonań i pewności siebie.
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
-
Fordor
Re: Embriony odrodzenie drzemią uśpione w ...
//Toruń, póki co nie jest stolicą Polski.//
Tego nie zrozumiałam...
http://wyborcza.pl/1,76842,3170824.html
Tego nie zrozumiałam...
http://wyborcza.pl/1,76842,3170824.html
Re: Embriony odrodzenie drzemią uśpione w ...
Drogi Janie, z chęcią dam Ci mój pamiętnik. Tam wpiszesz Twoje przemyślenia na mój temat:)
Dziękuję Doroto za link.
Pisałem , że nie ma stolicy w Toruniu, ponieważ Ojciec od dawna kręci swoje interesy, a prokuratura nie kwapi się do pracy. Z resztą prokuratura zachowuje się w takich sytuacjach prawie zawsze podobnie.
Amber Gold to chyba ostatnia sprawa, gdzie nie ma winnych , prócz jednego faceta z żoną, którzy interesem na taką wielką skalę podobno sami kręcili. Pierwsza, to kasa , czy pożyczka Leszka Millera. Gdzieś tam FOZZ. Myślę, że trzeba o tym wszystkim pamiętać, ale patrzeć musimy na dziś i jutro.
Nie jest tak czarno, jak Jan opisuje. Interesuje Cię regulacja Wisły. Na jej temat wiem niewiele. Więcej na temat Odry.
Odrzańska Droga Wodna to bardzo ważny szlak. Łączy Gliwice ze Szczecinem. W remoncie są śluzy i stopnie wodne. Biorę udział w remoncie kilku z nich, na własnej skórze odczuwam brak odpowiednich uregulowań prawnych, które mogłyby spowodować przyspieszenie robót.
Nadchodzi 2015 rok, życzę Ci aby powiało w nim optymizmem!
Dziękuję Doroto za link.
Pisałem , że nie ma stolicy w Toruniu, ponieważ Ojciec od dawna kręci swoje interesy, a prokuratura nie kwapi się do pracy. Z resztą prokuratura zachowuje się w takich sytuacjach prawie zawsze podobnie.
Amber Gold to chyba ostatnia sprawa, gdzie nie ma winnych , prócz jednego faceta z żoną, którzy interesem na taką wielką skalę podobno sami kręcili. Pierwsza, to kasa , czy pożyczka Leszka Millera. Gdzieś tam FOZZ. Myślę, że trzeba o tym wszystkim pamiętać, ale patrzeć musimy na dziś i jutro.
Nie jest tak czarno, jak Jan opisuje. Interesuje Cię regulacja Wisły. Na jej temat wiem niewiele. Więcej na temat Odry.
Odrzańska Droga Wodna to bardzo ważny szlak. Łączy Gliwice ze Szczecinem. W remoncie są śluzy i stopnie wodne. Biorę udział w remoncie kilku z nich, na własnej skórze odczuwam brak odpowiednich uregulowań prawnych, które mogłyby spowodować przyspieszenie robót.
Nadchodzi 2015 rok, życzę Ci aby powiało w nim optymizmem!
-
Fordor
Re: Embriony odrodzenie drzemią uśpione w ...
Podziwiamy Twój udział w tak potrzebnych pracach. Oby też tak było z Wisłą.
Dzięki za optymizm i aby Nowy Rok był pomyślniejszy od poprzedniego :)
Trzymaj się dzielnie Marku
Dzięki za optymizm i aby Nowy Rok był pomyślniejszy od poprzedniego :)
Trzymaj się dzielnie Marku
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest