Po co to piszesz? Przecież to nikogo nie interesuje! - mówi N.
Rok zbliża się ku końcowi. Społeczna placówka kulturalno-wychowawcza wchodzi w przenówkową noc i mgłę, już po raz szósty. Lokal, którego utrzymanie kosztuje 2,5 tys. miesięcznie (media), do tego 1 pracownik na umowie o pracę, czwórka na umowach śmieciowych… wszystko zawisło w próżni.
Po roku z Euro 2012 przerwa w dofinansowaniu trwała około 3 miesięcy i zjadła całe nasze oszczędności, w tym sposobem w 2014 rok wchodzimy goli i wcale nie weseli… bo ludzie od kultury w mieście…
kto chce niech zajrzy: viewtopic.php?f=1&t=3734
Po co to piszesz? Przecież to nikogo nie interesuje!
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Po co to piszesz? Przecież to nikogo nie interesuje!
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Re: Po co to piszesz? Przecież to nikogo nie interesuje!
Interesuje mnie. A zapewne też i innych.
Tyle tylko, że takie zainteresowanie nie przełoży się na środki utrzymania, bo ich, zwyczajnie, nie mam.
Może faktycznie to tak, jakby tego zainteresowania nie było. Albo jeszcze gorzej - niby jest, a bezpłodne.
Pozdrawiam
Tyle tylko, że takie zainteresowanie nie przełoży się na środki utrzymania, bo ich, zwyczajnie, nie mam.
Może faktycznie to tak, jakby tego zainteresowania nie było. Albo jeszcze gorzej - niby jest, a bezpłodne.
Pozdrawiam
Ykpon
Re: Po co to piszesz? Przecież to nikogo nie interesuje!
Ukropie, cieszę się, że jesteście, że Was poznałem,
Bardzo cieszę się zawsze Waszą obecnością,
ale
tekst tu na forum odwiedziły trzy osoby, odezwałeś się tylko Ty.
Tekst na fejsie, na profilu Biblioteki, znaczy jego początek, widziały 92 osoby,
by go na fejsie doczytać do końca, nie kliknął go nikt.
Zapewne kilkoro przyjaciół przeczytało go też na moim,
uchodzącym za prywatny, profilu.
To jest miara społecznego zainteresowania
zjawiskiem zwącym się BIBLIOTEKA SPOŁECZNA.
I prognoza społecznego wsparcia!
Bardzo cieszę się zawsze Waszą obecnością,
ale
tekst tu na forum odwiedziły trzy osoby, odezwałeś się tylko Ty.
Tekst na fejsie, na profilu Biblioteki, znaczy jego początek, widziały 92 osoby,
by go na fejsie doczytać do końca, nie kliknął go nikt.
Zapewne kilkoro przyjaciół przeczytało go też na moim,
uchodzącym za prywatny, profilu.
To jest miara społecznego zainteresowania
zjawiskiem zwącym się BIBLIOTEKA SPOŁECZNA.
I prognoza społecznego wsparcia!
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 3 guests