Polska powstała z marzeń

[jan]

O elitach trzy po trzy, czasem trzy i pół
(pisane przed falą upałów)

Elity… Poczynając od zastępowego w drużynie harcerskiej, od głowy rodziny, sołtysa we wsi, od kaprala, od brygadzisty -
po rektora uniwersytetu, prezydenta państwa czy szefa korporacji.
WSZYSTKIE TE POZYCJE SPOŁECZNE SĄ NAJWAŻNIEJSZE, JEŚLI MA FUNKCJONOWAĆ WSPÓLNOTA/SPOŁECZEŃSTWO -
a nie bezgłowe stado lub bezmyślny, sterowany zmiennymi emocjami i podszeptami tłum.

Grupa, obierając lidera, organ nadrzędny lub ”sojusznik” narzucający go –
czyli MOCODAWCA, narzucając lidera – stara się, by ten realizował jego interesy.

Mądre społeczeństwo/naród wybiera/rekrutuje swe elity pod kątem INTERESU GRUPY/NARODU.
Społeczeństwa/narody są umiarkowanie mądre.
Rozum zastępuje zwyczaj – obyczaj – TRADYCJA,
będące skumulowanym doświadczeniem pokoleń danej grupy/społeczności/narodu.

POLSKA TRADYCJA DOPROWADZIŁA PAŃSTWO DO NIEBYTU.
ZANIM SĄSIEDZI PODZIELILI SIĘ ZIEMIAMI POLSKI I PODDANYMI POLSKICH WIELMOŻÓW,
PAŃSTWO POLSKIE OD DAWNA JUŻ NIE FUNKCJONOWAŁO.

W 1918 PAŃSTWO POLSKIE POWSTAŁO Z MARZEŃ NAJLEPSZYCH Z NASZYCH PRZODKÓW.

A jakie marzenia mamy my, co z naszych marzeń może się narodzić?

Moim zdaniem REZERWAT, SKANSEN na ZASIŁKACH i DOTACJACH!
jan urbanik

Szukam partnerów do współpracy przy realizacji marzeń o świetności.naszego państwa.