Chiny - USA - Rosja

[jan]

Chiny – USA - Rosja

Konkurenci o dominację w świece.
USA – zdemoralizowane dobrobytem jest hegemonem zachodzącym.
Gangsterska pycha na arenie międzynarodowej gubi państwo.
Może kryzys i Obama przywrócą Jankesom przytomność.

Głodne, ludne, płodne, pracowite Chiny są hegemonem wschodzącym.
Mają szansę być nowym żandarmem świata i dyktatorem gospodarczym.

Rosja – będzie areną.
Zdemoralizowana Rosja wymiera. Stopień bezprawia i demoralizacji narodu jest tak wielki,
że nie wiem czy najlepszy nawet rząd jest w stanie wyprowadzić państwo na prostą,
by mogła być partnerem wielkich.

India budzi się z drzemki. Ma potencjał. Czy jest w stanie wyłonić
mądry i mocny rząd?
Jak sobie poradzi z demografią?

jan urbanik