nie lubię durniów i szaleńców

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

nie lubię durniów i szaleńców

Post by jan » Wed May 20, 2009 12:42 am

Nie lubię durniów i szaleńców na odpowiedzialnych stanowiskach,
zupełnie nie przeszkadza mi ubeckość, partyjność pezetpeerowska, prokuratorność
i inne grzechy śmiertelne w oczach zawistników, głupców i karzełków.

Polsce potrzebni są sprawni, inteligentni, pragmatyczni działacze gospodarczy, społeczni, polityczni,
a nie świątobliwe czy nawiedzone ofermy i nieudacznictwo.

Zbrodniarze, zboczeńcy, osoby łamiące prawo (w tym peerelowskie),
bez względu na to czyi i skąd są, winni być osądzeni. O karze nie mówię świadomie.

Tak jak teraz, tak w PRL-u, występowałem zawsze z otwartą przyłbicą.
(Konspirowałem jedynie przed rodzicami i milicją, kiedy jako podrostek bawiłem się bronią)
W moim kraju nie działałem w żadnych podziemiach.

Kiedy zostałem zaproszony w Fosforach (jako rodzaj doradcy) na pierwsze powierzchniowe spotkanie Solidarności,
na którym miano lustrować kadrę zakładu, wtedy już zaproponowałem,
by pozbywać się głupców i swołoczy, a nie partyjniaków i tych "od Solarza", czyli OPZZ.

Mówiłem, że wszystkie siły potrzebne są Polsce. Teraz mówię to samo.
Do znudzenia, ciągle to samo powtarzam.

Ugryzłem się w język i skasowałem ciąg dalszy.
Idę spać. Czas najwyższy. "Jutro" znowu do roboty.

jan urbanik

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 6 guests