Zbrodnia i kara - czwórgłos

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Zbrodnia i kara - czwórgłos

Post by jan » Sun Jul 19, 2009 7:57 pm

Stogi.info.pl
zamieściły informację o schwytaniu domniemanego przestępcy.


Skopiowałem niżej trzy komentarze spod tego tekstu, dołączyłem własny.

Czwórgłos o zbrodni i karze

krzeslo dobry pomysł
10 Środa, 15 Lipca 2009 22:08
tadzio
Szkoda ze w polsce nie ma kary śmierci to by takiego gnoja od razu trzeba bylo usadzić na krzesło a tak jak dostanie dożywocie to do końca życia bedziemy placić za jego wyzywienie a tak do piachu i spokój.
Lub jak nie kara śmierci do zamiast ogalad do końca życia telewizorek w celi to kilof i do kamieniolomu i zarobily na swoje utrzymanie.

krzesło?
11 Środa, 15 Lipca 2009 22:11
Cyryllo
Krzesło może nie ale ciężkie roboty TAK. Może wtedy niektórzy za czeli by myśleć przed a nie po ...

śmierć za śmierc
12 Czwartek, 16 Lipca 2009 14:48
anika
śmierć za śmierc- taka zasada może obowiązuje w pakistanie ale nie w naszym kręgu kulturowym. Na szczęście!
w konstytucji RP odwołujemy sie do tzw. chrzescijanskiego dziedzictwa, więc nie będziemy w świetle prawa zabijać nikogo
(tylko dlatego, ze ktoś zrobił to samo)
Co prawda PIS zdaje się tego nie rozumieć, ale to już szerszy problem...


Jan, 19 lipca
Zacznę od wyartykułowania mego najgłębszego przekonania:
NIE MA LUDZI ZŁYCH,
SĄ TYLKO LUDZIE NIESZCZĘŚLIWI LUB CHORZY.

W cywilizowanych społecznościach ludzie którzy złamali zasady współżycia społecznego
są sądzeni przez instytucje do tego powołane i są karani zgodnie z obowiązującym prawem
oraz sumieniem zespołu orzekającego.

System prawa nie jest doskonały, nie ma systemu jedynie słusznego
i jedynie sprawiedliwego dla wszystkich czasów i wszystkich miejsc na ziemi.
System prawa musi się liczyć z lokalnymi tradycjami i zasobnością społeczeństw.

Nasz system penitencjarny jest niespójny, głupawy i marnotrawny,
ale jest niewątpliwie lepszy niż oko za oko lub lincz.

Polska nie ma szczęścia do dobrych gospodarzy, wielkich władców i mądrych prawodawców, prawo nasze zbyt ulega modom.

Chrześcijańskie wartości wpisane w Konstytucję są wątpliwym szczęściem.
Chrześcijaństwo ma 2.000 lat historii – i nie było to wcale 2.000 lat błogostanu. Chrześcijanie rżnęli i łupili się wzajemnie,
łupili i mordowali innych i wcale nie są tacy czyści, jak by się chcieli widzieć.

Jaki sens ma karanie przestępcy?
- Ma zapewne odstraszać innych przed łamaniem prawa,
- ma izolować jednostki aspołeczne,
- ma dać satysfakcję pokrzywdzonym - słodkie poczucie zemsty.

Funkcja odstraszająca spełniana jest umiarkowanie.
Przestępstwa dokonywane są często w stanie pobudzenia emocjonalnego, kiedy rozum śpi.
Kiedy rozum się budzi – wyrzuty sumienia są najcięższą karą, wszelkie inne kary tracą sens.

Jednostki chore i zdegenerowane („sobaki bywa jut kusaczi tol’ko ot żyzni sobaczej”),
jeśli są zagrożeniem dla zdrowia i życia innych i są nieuleczalne,
należy odizolować – jeśli społeczeństwo może sobie na to pozwolić,
w szczególnych drastycznych przypadkach zabić – wykonać wyrok śmierci w majestacie prawa.

Zemsta - to w katolickim społeczeństwie polskim zapewne nie wchodzi w grę.

Kara więzienia stosowana jest bezmyślnie, ze szkodą dla społeczeństwa, marnotrawi siły, demoralizuje skazanych.

W tej chwili armia ludzi oczekuje na odbycie kary więzienia,
Mądre państwo, zamiast budować kryminały, zarządziłoby amnestię.

Może któryś z walczących o elekcję kogucików pomyśli o tym.

jan urbanik

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 3 guests